Logowanie za pomocą serwisów społecznościowych
Logowanie tradycyjne
Milanos.pl. Skorzystaj z szybkiej rejestracji.
Tombexik
ponad 14 lat temu
Smutno się czyta wasze komentarze. Po pierwsze to bila, którą wbijał nie była ostatnia, bo grali w bilard 9, dlatego zawodnik musiał uderzyć mocniej by wystawić białą bilę(ostatnia bila stoi przy dolnej bandzie w ósmej sekundzie filmiku), a po drugie to prawa wsteczna rotacja i giętki plastikowy spód łuzy sprawił, że ta bila wyleciała.
Satan
ponad 14 lat temu
Jak by łuza była skórzana a nie plastikowa, to by się nie stało. Zreesztą filmik stary jak świat, każdy fan bilarda widział go już wiele razy. Nawet jest na jutubie partia gdzie takie coś zdarzyło się obu zawodnikom pod rząd: reyes-kaplan
Matti
ponad 14 lat temu
Nie zly stol tylko chcial efektywnie zakonczyc...
dziaad
ponad 14 lat temu
efektownie chyba...
3bonk
ponad 14 lat temu
i niezly
Sschraube
ponad 14 lat temu
po chu tak mocno j@%n** ???
mogl lzej.. a teraz ma baba placek..
dziaad
ponad 14 lat temu
true...
Marucins
ponad 14 lat temu
taki to z niego zawodowiec
Lukasz0.7
ponad 14 lat temu
a wystarczyło lekko uderzyc
pawco1
ponad 14 lat temu
Wziął bym ten kijaszek... i zabił tą białą sukę...!
tranziu22
ponad 14 lat temu
widzę, że ktoś bardzo chce się dostać na mistrzów xD
CzukBorrys
ponad 14 lat temu
Kiedyś jak grałem w lidze UeFa mojemu przyjacielowi inżynierowi zdarzyło się coś podobnego. W finale ze mną miał już praktycznie wygraną. Czarna bila była przy bocznej łuzie jakieś 4,003cm. On już zaczął się przymierzać do strzału, już posunął swój kij w kierunku bili z siłą 50N kiedy ja dyskretnie kopnąłem w dolną część, że tak powiem "blatu". Wibracje na stole spowodowały że bila nieznacznie się przesunęła razem z panem inżynierem który na stole przyjął pozycję półleżącą. Kij jednak uderzył bilę z jej dolnej strony względem ułożenia na stole. Wtedy ta uniosła się 4 metry w powietrze uderzając w żyrandol potem w wieszak i na końcu odbijając się od głowy Zenka z widowni wparowała z powrotem na stół centralnie wpadając w łuzę i wypychając wszystkie wbite bile z powrotem na stół. Grę musieliśmy zacząć od nowa. Wygrałem oczywiście ja.
gosciu
ponad 14 lat temu
Mata nasrane w baniach! nie mowie juz ze cos takiego piszecie ale co troche ktos inny pisze takie bzdety i mysli ze jest smieszny i fajny, ogarnijta sie!
komentator13
ponad 14 lat temu
Ale fajne historie wymyślacie! Piszcie dalej! Koniecznie!
3bonk
ponad 14 lat temu
nom ja tez uwielbiam czytac te byzyduryy ktore debile wypisuja
Chmakaveli
ponad 14 lat temu
A ja bym się wadził!! W koncu wpadło, w piłce jak wpadnie piłka do bramki i wypadnie gol sie liczy, jak nie,rozdupił bym stół
Euro
ponad 14 lat temu
to nie piłka nożna
3bonk
ponad 14 lat temu
zacznij od mozgu
sylwek1191
ponad 14 lat temu
ja bym się załamał
Reflexin
ponad 14 lat temu
Lipny stół, dlatego
3bonk
ponad 14 lat temu
muzek masz lipny