27
Pan postanowił sprawić czworonogowi kolorową niespodziankę. Na korytarzu rozsypał pierdyliard plastikowych piłeczek i zaprosił psiaka do zabawy. Pieseł, początkowo nieśmiały, dość szybko załapał, do czego owe dziwaczne, kuliste przedmioty służą. Słychać przerwy w ścieżce dźwiękowej, ale to podobno częstotliwość merdania jego ogona wprawiła mikrofon w rezonans i trzeba było wyciszyć.
Dodano: , wyświetleń 3854