Logowanie za pomocą serwisów społecznościowych
Logowanie tradycyjne
Milanos.pl. Skorzystaj z szybkiej rejestracji.
romeq
ponad 7 lat temu
Za mało linek. Zdecydowanie za mało.
bor
ponad 7 lat temu
@romeq: To idź załóż, a potem przetestuj, jak zdechniesz, to będzie znak, ze chociaż w czymś jesteś dobry.
romeq
ponad 7 lat temu
@bor: O cześć :3 Buziaczki :*
bor
ponad 7 lat temu
@romeq: Dogadaj się z dresem, jest tak samo spedalony jak ty.
romeq
ponad 7 lat temu
@bor: Jakim dresem? XD Wymyślisz choć raz obelgę, która ma sens?
bor
ponad 7 lat temu
@romeq: To, że według ciebie coś nie ma sensu, wcale nie oznacza, że go nie ma, bierz poprawkę na to, że jesteś debilem i mało rozumiesz.
romeq
ponad 7 lat temu
@bor: Oh, no to mi wytłumacz misiu pysiu. Przecież jesteś taki "mondry" i silny, i "mondry". Prawdziwy macho na milanosie :3
ukasz
ponad 7 lat temu
To są aktywni leśnicy. Może to jest rezerwat i niewolno sobie w nim jeździć crossem, albo jest to chociażby park krajobrazowy i pan hobbysta generuje hałas, płosząc zwierzynę lub zwyczajnie jest tam zakaz wstępu przez okres suszy, bo każdy pojazd mógłby zaprószyć ogień.
rurek
ponad 7 lat temu
@ukasz: nie jeżdże na motorze ale ich rozumiem po prostu nie akceptują ich nigdzie na drodze publicznej nie bo to ch.j na motorze w lesie nie bo doprowadził do zawału dwa dziki i jedna sarenka zesrała sie do gaci bo jechał leśna droga no to gdzie oni maja jezdzić a pan gajowy gugała mógł wjechać samochodem bo miał interwencje w lesie zając napierdalał się z wiewiórka i musiał szybko zareagować
ukasz
ponad 7 lat temu
@rurek: Ja nic do nich nie mam, niech jeżdżą, rozumiem że jazda po asfalcie może być nudna, jeśli ktoś ma fantazje by robić to w lesie to niech to robi w lesie, są tory motocrossowe, oczywiście nie wszędzie.
Nie poradzę, że istnieją przepisy które należy przestrzegać, bo inaczej nastał by chaos. Nawet przepisy tak błache jak ochrona saren i wiewiórek. Lubie zwierzęta i osobiście chciałbym cieszyć się ich obecnością w lasach jak najdłużej.
Tylko gdy w np. sierpniu jest zakaz wstępu do lasów, bo jest najwyższy stopień zagrożenia pożarowego, to jest zakaz i kropka. Tu nawet nie chodzi o połacie spalonych drzew i truchło martwych zwierząt, tylko w ochronie lasu chodzi również o ochronę tych terenów pod względem własności ziem, ogień może przenieść się na pola uprawne, domostwa, drogi.. ludzie mogą zginąć, a ugasić taki pożar to nie trwa ot tak, z godzinę, tylko z 3 dni. Pożary w Australiii trwają całe dnie i trawią hektary ziemi. Głupia iskra z Crossa może być tym czynnikiem pożarotwórczym.
rurek
ponad 7 lat temu
@ukasz: ok rozumiem tylko powiedz mi w ilu % jest w stanie spowodować ogień człowiek na tzw. crosie a w ilu % człowiek wjezdzajacy samochodem pożar w lesie moźe spowodować koleś jadący samochodem i koło lasu wyciepujący fajke przez okno on akurat na filmie nie robi wielkiego zagrożenia poprostu jedzie i hałasuje jak hałasują ludzie na rowerach z mp3 na głośnym jak hałasuja ludzie na grzybach itd ale jakoś nie widze zeby on niszczył przyrode
rurek
ponad 7 lat temu
@ukasz: bardziej mam problem do ludzi którzy wchodza do lasu naj@%ani i nawet nie zdaja sobie sprawy ze fajek nie dopalony predzej podpali las niż koleś na motorze i naj@%any grzybiarz wiecej narobi hałasu niz ten na crosie
ukasz
ponad 7 lat temu
@rurek: prawo dotyczy wszystkich bez wyjątku, crossowcy nie są ponad prawem, tak samo jak pijani grzybiarze, to że ciebie nigdy nie złapali w lesie nie oznacza że ich tam nie ma i że nie łapią innych, po drugie powiedz leśnikom/straży leśnej by nie wystawiali mandatów za łamanie zakazów, to ich praca i z tego czerpią środki na gospodarkę leśną, po trzecie na filmie widzimy tylko zasadzkę strażnika na motocyklistę, nie wiemy co motocyklista zrobił wcześniej, nie ma tego w materiale, może już wielokrotnie złamał prawo. Po czwarte i w sumie najważniejsze, jeśli jest sezon łowny na zwierzynę i akurat jest prowadzony aktywny odstrzał, to taki gość tylko sam może sobie zaszkodzić tym pędem do adrenaliny, przez zabłąkaną kulkę. Po piąte, nie wiemy czy to nie jest las prywatny i właściciel nie wyraża zgody na takie harce crossami, wtedy wkracza straż leśna. Wracając do pożarów, oszacowanie prawdopodobieństwa na pożar jest możliwe i masz racje że niedzielni turyści są zagrożeniem, ale tu niema jakiegoś wartościowania przyczyn, każdy jest traktowany jako zagrożenie w tym samym stopniu.
kruszon
ponad 7 lat temu
I o co ta straż leśna walczy?