pewnie że brawo za odwagę, choć zawsze te jełopy mogą mu poprzebijać opony

Buraki, akcję rozsyłania czas zacząć, myślę, że nikt już z nimi nie pojedzie .

Mnie to przypomina sytuację z gier komputerowych, gdzie człowiek sobie biegnie poexpić, a jakaś kurw@ wyskakuje z tekstem: "spot taken". Chciałbym mieć dane raz w życiu wpierdo!ić takim bydlakom. Odważnemu taxówkarzowi gratuluję wytrwałości. Tamta banda do zwykła mafia podwórkowa w krótkich spodenkach i sandałach. Zwykłe dresy z bramy zrobiłyby z nimi porządek.

Dlatego ja na złotówe nigdy nie dam ani grosza i to nie dla tego, że uber czy komunikacja miejska są tańsze, a właśnie przez takie zachowanie. To są buraki i zwierzęta, którym się we łbach popie#^_#li_ło.

Brawo dla tego Pana za odwagę przeciwstawienia się tym burakom. Co za patole, gangrena społeczna.