37
Rozum motocyklisty został chyba w domu. Chyba tylko instynkt i wielkie szczęście pozwoliło mu wyjść z tego cało.
Dodano: , wyświetleń 4654
j...kponad 7 lat temu
To nie są motocykliści. Motocykliści jeżdżą MOTOCYKLAMI, przepisowo, z gracją i klasą - zwiedzają, odczuwają na własnej skórze każdy przejechany kilometr. Harlejowcy i im podobni. A to są chyba psychole, którzy cisną 200km/h powodując ogromne zagrożenie w ruchu. A co, gdyby ten motocykl poleciał na chodnik i zabił przechadzających się tam ludzi? A co gdyby wpadł prosto do jadącego z naprzeciwka auta?
sirMati
ponad 7 lat temu
Ha
Ha
Ha