27
Test rozróżniania kolorów, ale nie taki zwykły... Na pewno dobrze kojarzycie tablice z różnobarwnymi kropkami służące do wykrycia, czy macie jakieś zaburzenia rozpoznawania barw. Są to tzw. tablice Ishihary. Zbadajcie, jak dobrze odróżniacie kolory w teście, który staje się coraz, coraz trudniejszy.
Dodano: , wyświetleń 6609
Dawid51
ponad 7 lat temu
Na amoledzie w note 8 zaszedlem 2 razy dalej niz na ekranie laptopa asus.
poziom 6 zaliczony
ukasz
ponad 7 lat temu
Może, nie wiem tego, tylko przypuszczam, te kropki z cyframi z tych ostatnich poziomów różnią się od tych kropek z tła tylko nasyceniem w przestrzeni RGB o 1 punkt... Nie bez powodu niektóre ekrany telefonów lub monitory mają już teraz możliwość wyświetlania wszystkich kombinacji RGB, ale jak ktoś ma stary monitor lub zużytą kartę graficzną to myślę że niemożliwość zobaczenia cyfr może być związana się ze słabym sprzętem. Najlepiej jakby test był przeprowadzony na wydrukach wtedy byłby jednolity dla wszystkich.
Szeryf
ponad 7 lat temu
@ukasz: Stawiam raczej na utrate detali podczas kompresji wideo ...
pasi17
ponad 7 lat temu
Co do tych cyferek to ja widzę tylko cyfrę 12. Żadnych innych nie widze. A nie mam problemów ze wzrokiem, rozróżniam normalnie kolory. Mam tak od zawsze co patrzyłem na te "tablice Ishihary". Więc co jest ze mną nie tak? Czemu nie widzę tam żadnych cyfr tylko same kropki?
musti
ponad 7 lat temu
ale to bzdura z tym testem od 6 poziomu właściwie kropki które mają tworzyć cyferki są rozrzucone też różnie na całej powierzchni. Potem wyłacza się całą resztę by pokazać że jakaś jest ukrywa. Śmieszne bo równie dobrze ja nakropkuje na kartce 1000 kropek jednym kolorem tak losowo.. a potem zapytam jaka tam jest ukryta cyfra. I potem dowolnie wymarzę te kropki które chce tak by stworzyć dowolną cyfrę. Chodzi o to że na końcu testu nie ma barw które wyróżniają się z całości.. powiedzmy że z tła tej cyfry wiec trzeba byc wróżką żeby dostrzec tam cyfry bo nie wiesz które zostaną wymazane kropki. Kropki użyte do tworzenia cyfry powinny mieć w przeważającej liczbie odcienie inne aniżeli te na tle. Teraz macie odpowiedź dlaczego nikt inny nie zrobił takiego testu. Bo jest on bez sensu w końcowej jego fazie i nie dowodzi stopnia rozróżniania już na tym etapie a jedynie stopnia czy uda się zgadnąć a nie odczytać