21
Dorota choruje na epilepsję. Niedawno została matką Igi. Niestety tuż po porodzie jej córka prosto ze szpitala trafiła do domu dziecka. Jak twierdzi Dorota, urzędnicy uważają, że ze względu na jej chorobę i trudną sytuację życiową dziecku będzie lepiej w domu dziecka.
Dodano: , wyświetleń 3212
sznyrek2878
ponad 7 lat temu
Siostra mojej babci w latach 70tych miała 11 dzieci i mieszkała w domu w którym były dwa pokoje i kuchnia oddzielona drzwiami od stajni i wszystkie te dzieci wyrosły na porządnych ludzi. A teraz to co się dzieje to jest po prostu handel żywym towarem
sirMati
ponad 7 lat temu
"Kocham ją jak córkę"... i wszystko jasne. Kocham ją jak 500+. Patole, jaka babka taka matka.
bor
ponad 7 lat temu
@sirMati: Ciebie pewnie nie kochali jak syna, byłeś tylko balastem.
sznyrek2878
ponad 7 lat temu
@sirMati: Człowieku pie#^#lnij sobie barana w ścianę przyjrzyj się tej matce czy ona wygląda jak patologia
sirMati
ponad 7 lat temu
@sznyrek2878: Owszem, wygląda. Dziękuję.
kvlr
ponad 7 lat temu
ale to jest jakas mocna beka czy na powaznie bo nie wiem czy ogladac?
bor
ponad 7 lat temu
@kvlr: Na powaznie, nie ogladaj.
musti
ponad 7 lat temu
niewiarygodne co się od.. ala w naszym kraju. Ja pytam czy ktoś beknie za to postępowanie i za te decyzje? Bo załatwić taką jedną sprawę za pomoca telewizji to raz ale naprawić system wypieprzyć ludzi którzy nie nadają się do swojej pracy to dwa a o tym nikt tu nie wspomina. Z urzędu powinno iść zawiadomienie do prokuratury