dokładnie tam nie ma żadnego olania sprawy tylko miejscowa policja nie radzi sobie z polityką multi kulti. I ta policjantka nawet chce by w prasie tak napisano bo ona ma tego dość...

ja tam nie słysze olania tylko taką ilość że nie mają ludzi do pracy, wina rządu, niesprawnie zarządzanego, zbyt bardzo wszedł pod but uni i toną z resztą uni, cieszcie się że PIS rządzi a nie PO

Aby ogarnąć ten absurd trzeba rozumieć jak działa państwo. Powinno być tak, że na każdą sprawę przypada 1 prokurator i kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji. Domniemam, że tam już nikt nie chce iść do policji a wręcz kto może ucieka z tej formacji z wiadomego powodu. I teraz jest sytuacja gdzie potrzeba policjantów jest coraz większa ale ich realna liczba maleje. Przepisy pozostają takie same i fizycznie formacja nie jest w stanie już nic więcej ogarnąć. Nie usprawiedliwiam dziadostwa zwanego niekontrolowana migracja, ale jeżeli się nie obudzą na czas ich państwo przestanie istnieć właśnie od utraty kontroli.