76
I została mu udzielona. Kot został zabrany do weterynarza, podleczony i teraz żyje sobie na podwórku autora.
Dodano: , wyświetleń 11969
roberta
ponad 7 lat temu
brawo,brawo ,brawo. duzy szacunek za uratowanie kotka i dalsza nad nim opieke. zycze wszystkiego najlepszego.