Gdyby złodziej chciał wejść, to wystarczy porządny kop przy uchylonych drzwiach.
Do tego są kątówki akumulatorowe i zwykłe nożyce do metalu.
Chcąc się gdzieś "wbić" na mieszkanie z takim łańcuszkiem - nie trzeba tak kombinować.

Lepiej nie otwierać nieznajomym

już widze jak ktoś ma przy sobie akurat gumke, tasme itp

Trochę kripi

@antonio @expainder A skąd miałby wziąć dłuższy łańcuch...? Uchylone drzwi = łańcuch napięty...

tyle łapy wsadził że mógł zdjąć łańcuch,,