86
Kto był winny? Ten, który był najbliżej. W sumie to brawo dla kierowcy, że tak spokojnie do tego podszedł.
Dodano: , wyświetleń 16796
sonia1111
ponad 7 lat temu
takie j@%nię cie na brzuch zaje biście boli
jk380
ponad 7 lat temu
Do wektora: uważaj, żeby ktoś tobie nie przejechał kiedyś po torbie
jk380
ponad 7 lat temu
Kto winny? Przed zbliżeniem się do skrzyżowania osiedlowego kierowca zwalnia i w tym momencie wyraźnie słychać tykający dźwięk kierunkowskazu. Planuje skręcić w prawą stronę ale się rozmyśla i jedzie prosto. Kobieta miała rację - brak wyobraźni kierowcy samochodu. Założyła, że kierowca skręci w prawo i dlatego pojechała i spadła. Według mnie wina po obu stronach: błędne poinformowanie o planowanym skręcie kierowcy samochodu i brak tzw. ograniczonego zaufania ze strony Pani na rowerze. Jednak rozumiem jej nerwy i trzymam jej stronę w tym sporze
MateoTM
ponad 7 lat temu
@jk380: Heh.. To, że miał kierunek włączony oznacza tylko o ZAMIARZE skrętu. Włączenie kierunkowskazu nie oznacza "patrz k$^@a, tu skręcam". Ludzie nie powinni o tym zapominać..
HolliFak
ponad 7 lat temu
@jk380: Pudło. Kierowca szukał miejsca do zaparkowania po lewej. A baba zero znajomości przepisów wrąbała się sama. Prześledź filmik i znajdź KILKA faktów które to potwierdzają
wektor
ponad 7 lat temu
Ja bym babie po tym jak wstała przejechał po torbach.