Teraz tak jest, masz gwarancję na 2 lata z czego jakaś część danej rzeczy ma gwarancję na półtorej, a jeszcze inna nie ma jej w ogóle.
Jeśli dobrze rozumiem to pasek nie jest na gwarancji,a teleskop został zniszczony podczas upadku przez co gwarancji nie można uwzględnić, a przynajmniej ja tak miałem kiedy kupowałem laptop.
Dziadek nerwus, ale takie nagrywanie też może zdenerwować. Zwłaszcza te starsze pokolenie

Widziały gały co brały, za tanie pieniądze to psy mięso jadły.A względem zegarmistrza to mój ojciec jest taki sam nerwus.

co za ciul z tego klienta... powinien w ryj dostać, wstydziłby się puszczać te film w internecie, jakby był mądry to by machnął ręką

Nie wiem co kolo chciał za 15zł kupić, myślał że lata mu wytrzyma? Chytry 2x traci, a kamerzysta groszem nie śmierdzi, chęć nie wiem, sławy... na sile...? żenada... trafił by na młodszego sprzedawce to by mu jeszcze naj@%ał... bez paragonu to może naskoczyć...

Według mnie wina leży po stronie kupującego. Kupił chiński syf za 15zł a potem dziwi się, że się zepsuło. Poza tym jak nie miał żadnego dowodu zakupu, karty gwarancyjnej itp. to nikt mu żadnej gwarancji nie uzna.

No wqrwiles typa.ale pomijajac jego zachowanie to racji ni mosz bo bez paragonu mial prawo ci nie przyjac reklamacji.przy kupnie trzeba bylo kazac wydrukowac kwit i wtedy jest po problemie

No zerwał ćwok teleskop i nie rozumie .

prawie typa do zawału doprowadził

To zegarmistrz czy sklep obuwniczy? Gość ma słabe nerwy a ten go podpuszczał, kultury może i nie ma ale nagrywający ciągle dolewał oliwy do ognia