32
Gdy mundurowi dojechali na miejsce, mężczyzna był już poza sklepem. Stał ze swoją dziewczyną na parkingu przy samochodzie. Nic się nie działo, ale widać było, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Policjanci wykazali się czujnością. Nie odjechali z miejsca zdarzenia, tylko zaparkowali radiowóz w pobliżu i z ukrycia obserwowali 25-latka. Po krótkiej chwili mężczyzna wsiadł do auta i odjechał z parkingu. Wtedy do akcji ponownie wkroczyli policjanci. Kierowca ani myślał się zatrzymać. Uciekał fordem przez około kilometr. Na ul. Sezamkowej porzucił swojego forda fiestę i zaczął uciekać pieszo. W pogoń za nim ruszyli policjanci. 25-latek wpadł i trafił do aresztu. Okazało się, że ma już orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów. W związku z tym we wtorek, po wytrzeźwieniu, usłyszy zarzuty popełnienia dwóch przestępstw: złamania sądowego zakazu i prowadzenia pojazdu po pijanemu - mówi M. Maludy.
Dodano: , wyświetleń 8706
Ziemowit78
ponad 8 lat temu
2,3 procent to jakieś 23 promile absolutny rekord, chyba że opisujący to idiota.Odpowiedź nasuwa się sam Pozdrawiam
kruszon
ponad 8 lat temu
Bydlak to by im nasrał do radiowozu.
kruszon
ponad 8 lat temu
Ten cały Emil to zwykły Ch#%, a pieskom przydało się trochę ruchu. To nie był bydlak bo bydła się nie poi alkoholem tylko człowiek.
Saiko
ponad 8 lat temu
obwieszony tymi kameramy, jak samo studio tefałenu co najmniej
sonia1111
ponad 8 lat temu
@Saiko: przyda się jak go ktoś w dupe przyładuje,albo na parkingu puknie i zwieje
Saiko
ponad 8 lat temu
@sonia1111:
:*