@Profesor:
Dlatego większość z Was - powoduje wypadki

A tak poważniej... Przerobiłem beczkom 800k. Gdy człowiek się śpieszy, to diabeł się cieszy.
Jeżeli jakikolwiek kierowca powie mi, że błędów nie popełnia, to wiem, że robi ich masę
Łącznie zrobiłem z 1,6mln km różnymi samochodami. Popełniłem masę błędów i to głównie z brawury.... w innych miastach człowiek bardziej się pilnuje Jeżeli dochodziło do kolizji - starałem się spisać dok. Na całe szczęście nigdy w życiu nie miałem wypadku.
Osobiście teraz wiem, co wolno, a czego nie, ((chodzi o poślizgi, dostosowania (znaczki śnieżków), dziwne ograniczenia na zakrętach, przyhamowania do 20......... ))a i tak człowiek nie raz przekroczy prędkość..... wyprzedzi na podwójnej...... itp.... Taka nasza natura

a wracając do Twojej Wypowiedzi - sami sobie zaprzeczamy Każdy myśli, że jest super, hiper kierowcą Jednak droga to weryfikuje.....
Pamiętasz (nazwiska nie napiszę) kierowcę rajdowego, który zginął na przejeździe kolejowym? Niby gość super kierowca, a tutaj, takie coś...