A po drugie : jeżeli ciężarówka jedzie środkowym pasem to jest duże prawdopodobieństwo, że kogoś wyprzedza lub coś omija

Mój kolega po wypadku normalnie rozmawiał z ratownikami. Po kilku minutach padł jak długi, i następne 30 przeżył dni w śpiączce, naprawdę mało brakowało a by się nie obudził. Sam asekurowałem bezpośrednio po wypadku dziewczynę, która zmarła 2 godziny później w szpitalu, co prawda tuż po wypadku była nieprzytomna, ale stabilnie oddychała, i miała dobrze wyczuwalny puls.

W sensie, że bez żadnej widoczności zmieniać pas i uznawać za pewnik, że pas jest wolny

Wielu już się przejechało na takim manewrze, Zazwyczaj kończy się wjechaniem komuś w dupsko. Tutaj motocyklem przypierniczyć w przeszkodę to już trochę gorzej.

No nieźle !#!@$%!%! i farciarz przeżył

Trup !