35
W wielu europejskich miastach pasażerów komunikacji miejskiej wożą autobusy zasilane gazem CNG. Oto co się stanie, gdy wyposażony w 1500-litrowe zbiorniki pojazd stanie w płomieniach.
Dodano: , wyświetleń 7292
ExodosPL
ponad 8 lat temu
Co wy to pie#^#licie, zbiornik z gazem na dachu? Ciekawe, tu wygląda na to że jakimś trefnym gazem był układ klimatyzacji nabity, pewnie propan-butan, zbiorniki mają zawsze wylot bezpieczeństwa skierowany w dół, przecież gaz jest cięższy od powietrza i opada na dno.
czyznaszmnie
ponad 8 lat temu
raczej do rozszczelnienia nie doszło, w skutek wzrostu temperatury wzrosło ciśnienie w zbiornikach, a każdy zbiornik ma zawór bezpieczeństwa, działający przy określonym ciśnieniu (aby ochronić zbiornik przed wybuchem) i "miotacz płomieni" który można tu obejrzeć, jest właśnie skutkiem zadziałania takiego zaworu. Uwalnia się stopniowo gaz ze zbiornika, wypala się to co wylatuje, natomiast dzięki takiemu zabezpieczeniu nie wybucha całe 1500 litrów sprężonego gazu jednocześnie i nie mamy małej eksplozji nuklearnej w centrum miasta. Jeżeli chodzi o LPG to zasada działania jest identyczna, tylko przy samochodach osobowych efekt mniej spektakularny, bo i litrów mniej..
musti
ponad 8 lat temu
nie ma co się czarować. Każdy autobus pali się w zastraszającym tempie bo w środku zrobiony jest z samych łatwopalnych materiałów. Tutaj na zdjęciu widzimy że autobus spalił się doszczętnie i dopiero wtedy rozszczelniły się zbiorniki z paliwem. Z punktu widzenia bezpieczeństwa pasażerów zasilanie tym paliwem pewnie nie miało znaczenie ani pewnie na przyczynę pożaru ani na jego przebieg w fazie początkowej a tym bardziej nie miało znaczenia dla ewentualnego życia pasażerów którzy już usmażyli by się totalnie zanim doszło do rozszczelnienia tych zbiorników. Rozszczelnienie wynikło z tego że była bardzo wysoka temperatura i cała instalacją uległa zniszczeniu toteż na samym końcu dopiero widzimy te spektakularne płomienie z paliwa CNG. Nie ma co straszyć ludzi CNG. Podobnie straszy się LPG a jest to bezpieczniejsze paliwo niż benzyna.