56
Piłkarz strzelał z kilkunastu metrów na bramkę, ale trafił w głowę swojego kolegi, będącego metr od niego i tym samym zaliczając asystę.
Dodano: , wyświetleń 9828
kruszon
ponad 9 lat temu
Piękna główka.
kimura
ponad 9 lat temu
Powinien na koniec zrobic cieszynke zycia i nabuzowac kibicow ciezko bedzie mu wbic cos lepszego.
Saiko
ponad 9 lat temu
wytrenowaly do perfekcjy
Profesor
ponad 9 lat temu
To chyba było zamierzone.