Pytanie 1 - po chvj jest Inspekcja skoro policja może karać i wnosić o sprawę do sądu (w takich ekstremalnych sytuacjach jak ta z filmiku). Kolejne dublowanie uprawnień policji w ograniczonym zakresie, coś jak Strażnicy (Teksasu) Miejscy - czyli ciepłe posadki dla pociotków lokalnych władz i armia wyborców jaśnie panujących od szczebla gminnego, do najwyższych władz zwierzchnich w Warszawie.
Pytanie 2 - czy Policjant nie łamie prawa które zobowiązuje go do godnego reprezentowania godła narodowego? Chodzi mi o ten przekrzywiony emblemat na czapce

No i kto jest większym debilem: Kierowca jadący niesprawnym zestawem czy inspektor który kazał mu jeszcze gdzieś się tym samochodem przemieszczać na punt kontrolny?

Koleś udupiony...kuźwa koleś 1 dzień w pracy (podobno), trochę dzięki szefowi ma pozamiatane

Totalny debilizm skoro wiedzieli ze samochod jest niesprawbny i nie moze byc dopuszczony do ruchu to dlaczego jechali na stacje kontroli? Moze zeby potem wlasciciel musia zaplacic gruba kase za holowanie

Konfidencji nie lubię ale krokodyle tym razem miały rację.