a ten w zółtym co mu sie stało? Zrobil przewrót w przód, wstal i polozyl sie udajac ze strasznie został zmasakrowany...

"...to sama temu jest sobie winna..." Boże czy ktoś to moderuje? Pytanie retoryczne oczywiście.

no ludzie bądźmy poważni, siedzi rozkraczona na środku bo na ostatnią chwilę zostawiła podniesienie paska, zamiast już stać w miejscu i się nie ruszać, to oczywiście się cofa. typowa baba i wielkie mi halo