Logowanie za pomocą serwisów społecznościowych
Logowanie tradycyjne
Milanos.pl. Skorzystaj z szybkiej rejestracji.
davk
ponad 10 lat temu
Powinni zaznaczyć, że to film z serii "Nie róbcie tego w domu"
dziegan
ponad 10 lat temu
to nie kręglarz tylko osteopata, i ogólnie każdemu polecam na różnego rodzaju urazy
Dimple
ponad 10 lat temu
@dziegan: Jak nie "kręglarz" to może "pongpongista"...
beerkoff
ponad 10 lat temu
Ja nie wiem jak to się robi i generalnie bałbym się wykonywania takich zabiegów na sobie. Miałem jednak dalszego znajomego, który twierdził, że takie operacje są bezpieczne i mało tego: rzekomo potrafił tak nastawić kręgi i dyski, że przez chwilę wzrost człowieka zmieniał się o 1-2 cm. Kulturalnie przyjąłem jego słowa do świadomości, po czym w myślach go wyśmiałem i wpisałem to między bajki, jako niegroźny wymysł. Przypomniały mi się jego słowa kilka lat później jak miałem wypadek samochodowy: jechałem na tylnym siedzeniu i w pewnym momencie facet wjechał w nas od tyłu rozpędzonym samochodem. Rąbnął na tyle mocno, że po tylnej części samochodu pozostało ledwie wspomnienie, a dach pofalowało na całej długości - ja z kolei w momencie uderzenia poczułem jak kanapa wali we mnie z całej siły, a chwilę potem obrywam zagłówkiem z tył głowy, po czym bezwładnie lecę jak ptaszek do przodu i zatrzymują mnie pasy - całość trwała może ze 2 sekundy - a potem nagły szok, bo nie masz pojęcia co to do cholery było. Pech chciał, że w momencie zderzenia patrzyłem lekko w lewo: nic wielkiego mi się nie stało, ale pamiętam jak dziś pierwsze wrażenie jak wysiadałem z samochodu i powoli wracała mi świadomość: nie mogłem do końca skręcać głową w lewo (czułem kłucie) i przez 2-3 dni czułem się jakbym chodził na szpilach albo maleńkich szczudłach: nagle patrzyłem na świat lekko z góry... potem mi to przeszło. Do dziś nie wiem czy tylko wkręciłem sobie taką "jazdę", bo psychika ześwirowała, czy rzeczywiście coś mi się stało "i nagle lekko urosłem". W każdym razie po 3 dniach wszystko wróciło do normy, a ja do dziś dziękuje niebiosom, ze poza skasowanym samochodem nic więcej się nie stało i wszyscy wyszli z tego cało.
deathmind
ponad 10 lat temu
@beerkoff: Powiem Ci pewną ciekawą rzecz co do wzrostu. Zmierz się przed snem po pracowitym, zabieganym dniu (dużo chodzenia, najlepiej z noszeniem jakichś zakupów czy teczki, plecaka), a następnie z rana. Różnica będzie kilkucentymetrowa. Każdego ranka kiedy leżymy poziomo nasz kręgosłup z powodu, że siły ciążenia działają na niego wertykalnie, a nie horyzontalnie - rozciąga się. Zaraz po przebudzeniu wzrost jest znacznie większy (bez problemu możesz osiągnąć 4-5 cm), a po dniu zwłaszcza kiedy kręgosłup dużo dźwiga - stajemy się niżsi. Spytaj kiedyś jakiegoś ciężarowca, który zaczął trenować po okresie dojrzewania. Sam znałem jednego, który jeszcze w liceum miał około 184 cm, ale kiedy zabrał się za martwe ciągi itd. jego wzrost spadł o 4 cm. Tylko, że tutaj poza kręgosłupem dochodzą jeszcze stawy - przy dźwiganiu dużych ciężarów chrząstki się ścierają, więc na samych nogach możesz stracić już około 1 cm.
Kaiko
ponad 10 lat temu
Kurde arz mnie zabolało