80
My Polacy lubimy mieć kompleksy. Prawda jest taka, że jako naród nie mamy podstaw aby czuć się gorszymi od mieszkańców zachodniej Europy, a w wielu przypadkach jesteśmy lepsi. W tym odcinku Wojtek Drewniak opowiada o tych aspektach polskiej historii, z których naprawdę możemy być dumni.
Dodano: , wyświetleń 10813
wektor
ponad 10 lat temu
Odnośnie punktu 8. Chcieli pozbawić nas inteligencji. Co się nie udało siłą robią to metodą pokojową poprzez kolejne reformy szkolnictwa. Przykład wprowadzenie gimnazjum zamiast podstawówki i liceum. Podzielenie nauki na trzyletnie okresy sprawia, że nie ma w szkołach odpowiedzialności za nauczanie młodych ludzi, jedynie szkoły prywatne dbają o poziom nauczania (oczywiście w zakresie coraz bardziej okrojonego programu nauczania), ale właśnie o to chodzi, żeby tych których stać i mają znajomości byli w miarę wyuczeni.
deathmind
ponad 10 lat temu
@wektor: Historii nie da się tak po prostu wyplenić. Oczywiście można duże rzesze wprowadzać w błąd (patrz PRL'owska edukacja historii), ale jednostki zaliczające się do duszy narodu - inteligencji, która dba o dziedzictwo po naszych przodkach nie da się tak po prostu zlikwidować. Próbowano z nią walczyć, ale w żadnym kraju Europejskim się to nie udało. Spójrz na kraje takie jak Czechy albo tym bardziej - Finlandia, Ci to dopiero mieli przerąbane, bo nie było ich na mapach "troszkę" dłużej niż nas i co? Zachowali swoje języki, a dziedzictwo nie zostało wchłonięte przez kulturę obcych mocarstw. Dopóki są na tym świecie ludzie, którym zależy to nie można tak po prostu usunąć jakiegoś kraju z kart historii. Można oszukiwać prostych ludzi od łopaty, od taczki i innych, którzy nie mają czasu na górnolotne analizy - nie dumają przy kawie nad tym dokąd zmierza Polska, a tym bardziej nie angażują się w sprawy gospodarcze kraju, a to przecież nasza wspólna "firma", która żyje tylko z tego co my do niej wniesiemy. Ci ludzie są podatni na proste komunikaty i głupoty z mediów takich jak mainstreamowe telewizje, portale czy gazety. Jednakże na tłum takich prostych ludzi (nie wyśmiewając ich oczywiście, bo każdy zasługuje szacunek niezależnie czy kopie dziury w ziemi czy też przeprowadza due diligence'y) przypada wybitna jednostka, która jest osobą bardzo skrupulatną w sprawach naszego dobra wspólnego - Polski i nie poddaje się prostym hasłom, a wnikliwie bada losy naszego kraju mając do tego dostateczną wiedzę ekonomiczną i prawną. Zwykle mowa tutaj o wybitnych naukowcach czy artystach, ale też nierzadko przedsiębiorcach czy tych niechcianych politykach. Także nie ma obaw - choćby nas wyginali w 10 stron to Polska nie zginie, bo jest w sercach tych, którzy nie pozwolą umrzeć polskości.