Może ped#@y j@%ane były pijane??

kolejny powod zeby straz miejska rozwiazac w pizdu

Może mu loda robił i tak jakoś nie opanował

Chyba Pan Strażnik wypił o jedną połówkę za dużo przed służbą. Trzeba mu jednak przyznać, że wszedł w zakręt na prostej jak prawdziwy Kubica.

cóż tu komentować brawo chłopcy k$^@a brawo

Jak to co: jak nie da się wyjaśnić okoliczności wykroczenia to się wpisuje "niedostosowanie prędkości do warunków panujący na drodze"
A swoją drogą: przecież to prowadził strażnik miejski, on ma prawo nie wiedzieć jak do czego służy kierownica. Takich rzeczy uczą w liceum, a on prawdopodobnie skończył tylko podstawówkę... zaocznie.