47
Po przejrzeniu monitoringu szybko okazało się kto uszkodził zaparkowany samochód. Oczywiście kierowca się nie przyznał, stwierdził że nie pamięta żeby w cokolwiek uderzył. Dopiero nagranie z monitoringu odświeżyło mu pamięć. [23.10.2014]
Dodano: , wyświetleń 14852
kyokushin
ponad 10 lat temu
Kurna ale on nigdzie nie odjechał....
bardok
ponad 10 lat temu
ch#%ek...
wektor
ponad 10 lat temu
A gdzie jest na tym nagraniu, że odjechał? Ja widzę, że po otarciu zatrzymał się obok auta, które uszkodził.
davk
ponad 10 lat temu
W przypadkach w których ktoś ucieka, lub się nie przyznaje, kara powinna być podwójna.
alex1980
ponad 10 lat temu
Nie wiem czy wiecie moi drodzy, ale w takich wypadkach to ubezpieczenie OC nie obowiązuje, kasę wypłaca ubezpieczyciel, natomiast ściąga to później regresem ze sprawcy, nie opłaca się uciekać z miejsca kolizji.
17luty1983
ponad 10 lat temu
Kasacja jak nic..a tak na poważnie kawał mendy z tego kuriera, ale co poradzić.
Profesor
ponad 10 lat temu
@17luty1983: Kasacja kasacją. Wielkich szkód nie ma, ale to nowe auto i będzie musiało być już naprawiane. Mnie kobitka też przytarła błotnik i drzwi przy przebiegu 3000km i w sumie jakoś bardzo przejęty nie byłem, ale już mam malowane auto.
17luty1983
ponad 10 lat temu
@Profesor: Zgadza się...a później powiedzą, ze nie wiadomo jak bite było jak człowiek wozidło będzie chciał zmienić...ale niestety nic się na to nie poradzi.
Profesor
ponad 10 lat temu
@17luty1983: Mam fotki i jak będę chciał zmienić, to je pokażę. Widać na nich, że to tylko przytarcie i chyba to wystarczy, żeby stwierdzić, że auto dzwona nie miało.