@herman93: Ja pier*ole skąd się biorą takie oszołomy jak Ty. Zdradź tajemnicę to będę omijał to miejsce szerokim łukiem.

@herman93: Masz prawo jazdy? Jeżeli tak to przyznaj się czy zapłaciłeś w gotówce czy targałeś parówkę jakimś szychom w wordzie. Możesz mieć swoje zdrowe czy niezdrowe teorie gościu, ale na drodze publicznej obowiązuje Cię prawo ustanowione przez organy ustawodawcze RP, a nie wywodzące się z Twoich dywagacji. Sytuacja jaką wywołał ten facet jest niezgodna z prawem i byłem świadkiem jak dwa razy tego typu szeryf dostał mandat. Na wielu tego typu zwężeniach przynajmniej w stolicy i okolicach pojawiły się już znaki z opisem "zalecana zasada ruchu", które obrazują jazdę na tzw. zamek. Może Ci to nie pasować, sam też kiedyś się na to irytowałem, ale prawo jest prawem, więc póki obowiązuje takie, a nie inne to ten szeryf z powyższego nagrania jest ciemniakiem, a nie gość, który go nagrał.

@deathmind: Nie, nie mam prawa jazdy jeżdżąc na międzynarodówce. Rozrysował bym ci to bo widzę, że nick zobowiązuje do martwego mózgu. Masz linka, może metoda wizualna Ci uświadomi, że żeby zamek działał poprawnie musza być zapełnione lewy i prawy pas. http://speedy.sh/JxWQS/zrozumzj@%ie.png

@deathmind: http://speedy.sh/wgZR6/zrozumdeklu.png poprawka linku.

@herman93: Wyjaśnij mi jak zapełnia się lewy pas, hm? A może samochodami? Zamek działa kiedy ludzie jadą do końca lewym pasem i nie uciekają na prawy przed zwężeniem, a prawy nie jest nadmiernie wydłużony względem lewego. Jednakże na to już nie mamy wpływu, ponieważ jeżeli 100 osłów ustawi się na prawym w długiej kolejce jak grupa męczenników to niestety (a może na szczęście) tutaj prawo nie jest aż na tyle ingerujące ażeby w sytuacji kiedy na lewym jest ich np. tylko 10 - ktoś nakazał tym z prawego w ilości około 45 sztuk - przestawić się na lewy ażeby równomiernie rozładować obciążenie danej arterii po 55 sztuk na pas. Co nie zmienia faktu, że jeżeli masz inne teorie to ustaw się jak powyższy szeryf, ale mając gdzieś w okolicy radiowóz policji. Ja j/w wspomniałem byłem 2 razy świadkiem usadzenia szeryfa, gdzie raz patrol jadący 2 auta za takim szeryfem ściągnął go na bok, a drugi raz podczas "suszenia" w przeciwnym kierunku (widać z braku klientów) zajęli się też szeryfem.

@herman93: Jeżeli chcesz mnie dalej pouczać to może najpierw zapytaj z kim rozmawiasz. Widziałeś kiedyś jakąś ustawę na oczy. Bo ja już parę lat wstecz podczas jednego semestru studiów czytałem więcej niż Ty przez całe życie. Także jeżeli jesteś zainteresowany opinią prawną nt. jakiego przepisu z ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. 1997 nr 98 poz. 602) i pokrewnym - to po prostu spytaj. A o międzynarodówce wiesz tyle co nic - wsadzają Cię do kabiny i jedziesz. Ja musiałem ślęczeć nad komentarzami do konwencji CMR, bo jakiś tuman Twojego pokroju dał się wydymać z towaru za parę milionów we Francji jakiejś grupie cyganów i jego rzekoma "należyta staranność" ograniczała odpowiedzialność odszkodowawczą względem spedytora, który musiał za towar wybulić w 100%. No ale co ja Ci będę tłumaczył - Ty po prostu machasz kierownicą, więc machaj dalej.

Niby taki wyuczony a nie wie, że się kręci kierownicą a nie 'macha' ; D Ale tak to jest. Tym się właśnie różni praktyka od teorii. Praktyki za biurkiem nie nabierzesz. Nie mam siły na konwersacje z Tobą bo do konsensusu i tak nie dojdziemy. Jednak żebyś nie czuł się górą to jestem studentem Transportu na Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa. To tylko po to, żebyś nie myślał(o ile myślisz), że masz do czynienia z niszą intelektualną. Poza tym, że jeżdżę, jestem liderem produkcji w dobrze prosperującej, wyspecjalizowanej w tworzeniu konstrukcji metalowych i freezerów firmie.A co do 'wsadzania do kabiny' to nikt mnie tam na przymus nie wsadził bo akurat tam sam sobie jestem szefem.Co do Twoich wypocin o Dzienniku ustaw (nawet nazwę skopiowałeś pewnie) to powiem tylko, że jestem ciekaw czy doczytałeś ją chociaż do artykułu mówiącym o obowiązku ruchu prawostronnego.A Ty znajdź pracę : ) Pozdrawiam - bez odbioru.
PS. Jeżeli o coś pytasz, postaw na końcu zdania pytajnik. Stworzy to mylne wrażenie, że jesteś jednak osobą inteligentną.

@Profesor: Trzeba mu wybaczyć...przecież widać po wyrazie japy,że mózgownica niezmącona procesami myślowymi.

@Dimple: Nie obrażaj tirowców, bo jak za pewne przypuszczasz ludzi wybitnie inteligentnym jest mniej niż łopatologów, więc zaraz jakiś Ci się tu napatoczy. Mój znajomy pół życia siedzi w jakiejś śmiesznej blaszanej kabinie, jego rekord to prawie miesiąc poza domem, ale uważa się za gościa, bo coś tam zarabia i jest z tego dumny, bo nie musiał "tyrać" w szkole średniej, nie ma matury, a studia to w ogóle dla niego abstrakcja.

@obszczymurek87: Nim powinno się łby upierdalać, mają gdzieś to aby rozładować korek no i oczywiście pogarszają dojazd służbą medycznym