k$^@a dwa metry utwardzonego pobocza i nie może nim jechać. musi centralnie pasem zapierdalać, żeby inni się 60 km/h wlekli

Jak ktoś siedział w ostatnim rzędzie autobusu to miał fajnie...

trakcja bardzo mu pomogla. dobrze ze nie walił bo w takim przypadku pewny urwany przedni zawias autobusu i uszkodzenie kabiny kierowcy i utrata kontroli nad pojazdem.

Lepiej jak by w osobówkę walił...tak to zabije jednego debila, a nie daj Boże położy autobus i ofiar może być znacznie więcej.

Kierowca Hyundaia wygrał drugie życie. Czy da mu to coś do myślenia. Oby. Bo innym razem kierowca jakiegoś większego samochodu przejedzie mu pod dachu i tak skoczy się jego historia. Aby tylko nikogo w osobówkę nie wjechał.

Od jakiegos czasu niestety obrodzilo debilami ktorzy zamiast stosowac sie do przepisow i miec zasade "wyprzedzam kiedy z naprzeciwka jest pusto i nic nie jedzie" stosuja " a wuj, ma pobocze wiec niech zjedzie bo jo jade". Niestety taki kretyn nie bierze pod uwage ze mu nie zjade bo: 1.pobocze jest w tak oplakanym stanie ze zjechanie grozi wpadnieciem w duza dziure -co najmniej uszkodzenie samochodu, a moze utrata kontroli i wypadek. 2. Zblizam sie do przewezenia np. Przejscia dla pieszych/wysepki ktora nagle konczy pobocze. 3. Porusza sie nim pieszy.

nie bardzo widać czy oby nie była to typowa gra w cykora ... może się zmieszczę , ustąpi mi czy nie , a h#%owi nie zjadę itp... a tak się właśnie kończą te gry , i szczęście że nic więcej się nie stało

Kierowca ma jaja wykonane chyba z adamantium O_O

A teraz pomyślcie jak by ten autobus się przewrócił i nikt by tego nie nagrał i nie było by świadków zaraz gadali by w wiadomościach że kierowca zmęczony albo za szybko jechał z ludźmi i w całej Polsce kontrole autokarów i czasu pracy kierowców przez jednego idiotę z osobówki jak ogląda ten filmik to niech podziękuje kierowcy z Sinbada za uratowanie mu życia

I dlatego mam szacunek dla kierowców zawodowych

i systemy bezpieczeństwa.

nie zimna krew a szczenście i dobry refleks