149
Cytat: "Gdyby nie to nagranie, przegrałbym z Babą.... Jak macie kamerki, telefony warto włączyć nagrywanie czasem może uratować sytuację. Właśnie wracałem z komendy bo ktoś zjechał mi lakier na drzwiach otwierając swoje auto, pech dla faceta/ kobiety, że w zasięgu były dwie kamery osiedlowego monitoringu co skłoniło mnie do zgłoszenia sprawy na policję.. Ale nagranie tyczy się powrotu z komisariatu, byłem już na osiedlu a przede mną Pani w P 407. Nagranie musiałem okroić gdyż niezbyt nadawało się do internetu. Ale jak widać przegrałbym kolizję gdyby nie to nagranie na którym widać jak usuwa ślady kolizji i tworzy własną wersję."
Dodano: , wyświetleń 27682
PrZeMuSM
ponad 10 lat temu
To jest Peugeot 406 a nie 407...
17luty1983
ponad 10 lat temu
Walnęła czy nie, ale Małer w świetnym stanie
paankracyk
ponad 10 lat temu
@michal.m.skrzek - jesli Tobie by ktos tak auto porysowal (zakladajac, ze je masz), tez bylaby to dla Ciebie super wazna sprawa. Auto to Twoj kapital, na ktory musisz pracowac dlugimi miesiacami. Oczywiscie wraz z czasem i przebiegiem traci na wartosci. Ale jesli ktos Ci je obije to od razu od jego wartosci odejmujesz sobie kilka do kilkunastu procent (w zaleznosci od stopnia uszkodzenia i wartosci auta). Poza tym do auta sie czlowiek przywiazuje. Dbasz o nie, zabierasz na myjnie, wymieniasz plyny, starasz sie nie tankowac na podejzanych stacjach, itd. - troszczysz sie. I wkurzasz sie za kazdym razem, gdy patrzysz na rysy . Jesli po miescie to wiadomo, ze zdarza sie zarysowania. No ale jesli juz komus cos takiego zrobiles to sie normalnie czlowieku przyznaj. Ukradlbys komus 300 zeta? No chyba nie, to nie narazaj swoja glupota/nieuwaga/brakiem doswiadczenia (niepotrzebne skreslic) kogos innego na koszty.
musti
ponad 10 lat temu
to domena kobiet.. otarcia parkingowe i ucieczka.. ja widziałem jak raz kobieta przydzwoniła hakiem w drzwi auta i uciekła. Zapisałem jej nr rej i zostawiłem karteczkę za wycieraczką uszkodzonego auta.. była też informacja jakie auto i godzina. Nie lubię donosić ale niestety takie ucieczki to chamstwo.. blacharz lub/i lakiernik nie jest tani.. to nigdy nie zamyka się w 100 czy 200zł a ktoś ma to w d**ie i ucieka.. ta baba widać perfidnie się wypiera i usiłuje zatrzeć ślady..
paankracyk
ponad 10 lat temu
@musti: Z kobitka to mi sie jeszcze jedna historia przypomniala. Stalem sobie przy swoim aucie zaparkowanym gdzies blisko centrum miasta. Konczylem jesc loda i jakos nie spieszylo mi sie pakowac do nagrzanego piekarnika. Choc ulica byla z obu stron obstawiona autami, jezdnia byla dosc szeroka. Mimo to i tak jakiejs pani (ktora dodatkowo jechala bardzo wolno) udalo sie tracic moje lusterko.
- Co pani...
Tylko tyle zdolalem wykrztusic z siebie zanim babka wcisnela gaz do dechy i zniknela gdzies za rogiem. Lusterku nic sie na szczescie nie stalo (zlozylo sie tylko) i moge sie smiac teraz z tej historii, ale miny klientki, ktora patrzac na mnie z przerazeniem przez te ulamki sekundy zmagala sie z soba - zostac sie i tlumaczyc czy spier... - nigdy nie zapomne . Z drugiej strony calkiem glupie postepowanie biorac pod uwage widoczna rejestracje...
AssassinGonzo
ponad 10 lat temu
Proszę nie wrzucać gówna.
Panoramix
ponad 10 lat temu
mi na parkingu panowie od strzyzenia trawnikow zrobili kamykami obstrzal jednych drzwi, i koszt polakierowania jednego elemntu to nie 300pln jak pisze peug, tylko w aso to 1600pln. naprawde warto miec kamere.
peug
ponad 10 lat temu
@Panoramix: Miałem na myśli minimalny koszt jaki chyba można znaleźć, o ASO nawet nie śmiałem wspomnieć
michal.m.skrzek
ponad 10 lat temu
to straszne! jak tak można porysować auto! to jest niebywałe. A za obicie podczas otwierania drzwi powinna być kara śmierci!..
peug
ponad 10 lat temu
@michal.m.skrzek: Nie, takie rzeczy się zdarzają i po to płacisz ubezpieczenie, żeby to załatwić uczciwie a nie uciekać. Dlaczego to ja mam płacić ze swojej kieszeni za czyjeś błędy? To zwykłe chamstwo i tchórzostwo. Niby uszkodzenie jest niewielkie ale malowanie jednego elementu to koszt od 300 zł wzwyż. Skoro popełniłeś błąd to za niego odpowiedz, a jak ci szkoda kasy albo jeździsz jak pierdoła to się przesiądź na komunikację miejską.
michal.m.skrzek
ponad 10 lat temu
@peug: co tam ubezpieczenie, kara śmierci!
peug
ponad 10 lat temu
@michal.m.skrzek: Nie wiem dlaczego ironizujesz takie sytuacje. Widocznie nie masz samochodu, który jakiś burak poobijał na parkingu a potem spie#^_#li_ł.
zdeniwelowanymohul
ponad 10 lat temu
@peug: to troll z gimbazy, ignorować
paankracyk
ponad 10 lat temu
Mialem podobna sytuacje. Ktos przyrysowal mi konkretnie zderzak. Potem dzien pozniej na osiedlowym parkingu z rysa na tej samej wysokosci ze sladami mojej farby (zeby sie nie przyznac i tego jeszcze nie zetrzec to trzeba miec tupet). Zostawilem za wycieraczka numer swojego telefonu, zeby w razie gdyby ta osoba przypomniala sobie okolicznosci tego zdarzenia (tak napisalem, bez grozenia policja, itd.) sie ze mna skontaktowala. No coz, za reke nie zlapalem, nagrania nie mialem, wzywanie policji tez by nic nie pomoglo. Telefonu oczywiscie tez nie dostalem. Na szczescie jakis miesiac pozniej jakas pani zarysowala mi konkretnie zderzak z drugiej strony. Pani zachowala sie honorowo - przyslala do mnie meza (no coz, wstydzila sie, ale nie mam jej za zle) i zalatwilismy sprawe z ubezpieczenia. Przy takim stopniu uszkodzenia i tak trzeba bylo zdjac cala czesc i cala malowac, wiec i tamtego uszkodzenia sie przy okazji pozbylem. Ale tak, kamerka w aucie wydaje sie coraz lepszym zakupem.
alex1980
ponad 10 lat temu
Policja podjeżdża, ustawiają dwa autka obok siebie, i wszystko jasne, ale fakt warto (nawet bardzo warto) mieć kamerę w aucie.