Choroba szalonego Diesla. Nieszczelne turbo puszcza olej silnikowy, który jest spalany jak normalne paliwo. Silnik dostaje wysokich obrotów i nie da się go zgasić, dopóki nie wypali całego oleju lub ktoś kumaty nie wrzuci 5 biegu, wciśnie hamulec do oporu i spróbuje zdławić silnika.

Idiotów nie brakuje! AHAHAHAHHAHAHAHAHAHA WARIAT!

Samochód opanowało zło.

No tak, opcji jest wiele: kretyn, "blondynka" , zblokowany gaz=ciamajda, pijany kierowca, ćpun, dziadek z zawałem serca... Ciekawe co było powodem tej sytuacji.

Kazdy by sie chcial nauczyc palic gume...a ze to rosja...no coz...

Rosja... i wszystko jasne. Spojrzałam informacjach w oryginale, czemu tak się stało, co doprowadziło do takiego zachowania auta/kierowcy i napisali, że przyczyny nie są znane.