@kruszon: wyjąłeś mi to z ust

@kruszon: Widzisz dzisiaj koncerny mają troszeczkę więcej ludzi na pokładzie zwłaszcza tzw. "biurokracji". Nie utrzymasz tego na dawnych prawidłach produkcji samochodów. Dzisiaj fura ma być świetna przez pierwsze 100 tys. km ażeby człowiek zachwycał się w trakcie trwania gwarancji. Potem auto powinien zmienić na nowy model i tyle. Potwierdza to filozofia większości marek: nowy model -(około 3 lata) - FL - (około 3 lata) - nowy model itd. Jeżeli jednak uprzesz się i trzymasz auto dłużej niż 3 lata albo kupiłeś używkę - bujaj za serwis. Tutaj też jest kolorowo - kiedyś ludzie olewali "autoryzowane" serwisy, więc cwaniaki zaczęli robić śruby, mocowania, części etc. na tyle odróżniające się od popularnych rozwiązań, że dzisiaj serwis nowego auta u pana Mietka nie ma racji bytu o ile pan Mietek nie ma najnowszego softa i nie może zacząć od diagnozy komputera, a idąc dalej - specjalistycznego przeszkolenia w "rozbiórce" danego pojazdu.

@deathmind: Mniej popularnych aut to i serwis nie ogarnia.

@shittzu: no tak tylko że te osobówki z Niemiec są testowane na szczególne przypadki na drodze.. czyli zachowanie się auta podczas nietypowej sytuacji.. zaś dla F-150 to test na wytrzymałość głównie układu zawieszenia i jezdnego oraz komfortu jazdy w trudnych warunkach jezdnych.. myślę że golf III lub porsche po jednym przejeździe z taką prędkościa po tych kocich łbach rozsypał by się na kawałki nie wspomnę o tym że kierowca by dostał wstrząsu mózgu.. to zupełnie inne testy i inny cel ich wykonywania..

@oneluv:
buhaha
nie siej tuska propagandy
wyjedz na wiochy albo jedz na slask lub polnocno zachodnia polske. tam nie ma juz po czym jedzic i laty nie maja sie czego trzymac. W latach 80tych po tych drogac jezdzilem deskorolka i byly rowne jak stol.

Polskie drogi sa w wiekszosci przedwojenne i byly w doskonalym stanie. Teraz po rzadach rudego oszusta to obraz nedzy i rozpaczy.

@shittzu:
tak tak… bo drogi zepsuly sie wlasnie za rzadow PO…

przestan z ta polityka tylko sie ogarnij. drogi na wioskach w wiekszosci krajow nie sa idealne bo nie musza byc. chodzi o wiekszosc drog ktorymi porusza sie wiekszosc aut a nie jakies drogi na zadupiu.
stan drog sie polepszyl i wisi mi to kto jest u wladzy. postep widac.