Może i jestem oziębły ale nie robi na mnie ten film żadnego wrażenia. Naród wydający popaprańców, zwyrodnialców, gwałcicieli, Czekistów i NKWDzistów. Zniewolona biedota wschodu która do szczęścia potrzebuję jedynie chleba wódki i świadomości że NIE ZŁOMNY JEST ZWIĄZEK RADZIECKI! W Rosji tylko 16 % ludzi posiada paszporty a najwięcej z nich mieszka w Moskwie i Petersburgu. Mieszkańcy tego Wielkiego Łagru nie wiedzą jak można żyć dlatego są tak łatwo manipulowani. Ktoś mi może zarzucić że Rosja to bogaty kraj. Na usta cisną mi się dwie historię z czasów Wielkich wojen. Jedną opowiadał mój nauczyciel. Podczas I wojny światowej gdy Rosjanie zajmowali moje miasto byli tak wygłodzeni że pożerali wszystko. Niektórzy z nich wpadli do Szkoły gdzie znajdowały się słoje z formaliną wraz z eksponatami. Jak trudno się nie domyślić zakonserwowało ich od środka wyżerając wszystko. Druga opowieść to za czasów II wojny światowej Rosjanie wchodzący na wschodzie Polski byli opisywani jako bród smród i ubóstwo. Maszerowali bez pasków guzików czapek często bez broni a trzeba zauważyć że to był dopiero początek wojny NASI WYZWOLICIELE zajmowali wschód! Jak generałowie zajeli co lepsze domy wraz z swoimi żonami te przebierały się w szlafroki polek myśląc że to najwyższy szczyt mody na zachodzie. Przykre ale prawdziwe. Może inaczej by wyglądała historia bez paru zbędnych Gruzinów.

ruscy, jakie to piękne, a na tej wojnie to naszych zabijali