75
Dokopali się z czasem do źródeł, potem nagle odcięto prąd i nie zdązyli ewakuowac ciężkiego sprzętu
Dodano: , wyświetleń 17611
tretre50
ponad 11 lat temu
Z tego co się orientuję to koparki Skoda typu E-303, dokładnie takie jak ta:
andrzejg8
ponad 11 lat temu
opis dno koparki zatopione celowo
tretre50
ponad 11 lat temu
@andrzejg8: Nie orientujesz się dobrze. To było w 1997 roku Pracownicy kamieniołomu nie zdążyli. Ściany kamieniołomu to było 20 metrów pionowego urwiska, oprócz jednego wyjazdu, co na pewno nie ułatwiało. A mobilność tych kolosów tez pewnie była problematyczna ...
Prawdziwa historia (wiem, ze prawdziwa bo mieszkam niedaleko i znam historię) tych koparek na podstawie strony:
http://www.rafy.pl/fotowyprawy2.php
'Jest rok 1997, tonące w długach Zakłady Dolomitowe "Szczakowa" nie są w stanie płacić za energię elektryczną. Rachunki opiewają na ówczesne miliardy starych złotych. Górnośląski Zakład Energetyczny w Gliwicach walczy z bankrutem, by choć w części pokrył należności. Kamieniołom zostaje postawiony w stan likwidacji. W końcu jest decyzja - energetycy odcinają dopływ prądu. Stają pompy. W ciągu kilkudziesięciu godzin zostaje zalana głęboka na 18 m niecka. Przez opieszałość pracowników praktycznie niczego nie udało się uratować.'