Ja bym chcial powiedziec ze jak bylem maly to moj wujek zawsze pokazywal nam sztuczke jak bierze wykalaczke albo igle i se ja w policzek na wylot wbijal. Co zauwazylem bylo to zawsze to samo miejsce. Wydaje mi sie ze niektorzy ludzie maja jakies miejsca na ciele ze sa tam "martwe" nerwy albo wogole ich nie ma. Moze tak zostac po jakims wypadku czy cos.
I tam nie czuje bolu.
Oczywiscie ja sie wujka pytalem jak on to robi no ale wiecie...Kto powie sekret swojej najlepszej sztuczki

Odgrywają na filmach twardzieli a na głupią sztuczkę reagują jak cioty.