o ja pier... posiadanie bmw nie czyni z Ciebie dobrego kierowcy. a o ludziach w bmw na drodze to akurat moge powiedziec ze najwiecej wymuszen itp to wlasnie bmw.

Jestem kobietą, a prawo jazdy mam od 4 lat. Na co dzień jeżdżę słabym samochodem, a w wolnych chwilach przesiadam się do mojego potworka. Jeszcze nigdy nie miałam żadnej przygody, a nie jeżdżę jak emerytka zwłaszcza gdy pod maską mam ponad 300 koni. Najbardziej niebezpieczni to są leszcze w gulfach. Myśli taki, że jak podjedzie do mnie pod światłami, pokręci pod czerwone swojego rumaka 1.6 w LPG to od razu się będę z nim ścigała. Śmiech mnie ogarnia. Więc kochani nie mówcie, że kobiety nie powinny jeździć bo się możecie czasem zdziwić jak waszego gulfa objedzie jakaś babka BMW <3

zaj@%ałbym suke k$^@a wyruchal i wyj@%ał do rzeki z tym kszywym ryjem,

Jebła to j@%ła na ch#% drążyć temat???? ;p

No comment...

Jak to jest, ze kobiet wciaz jezdzi stosunkowo mniej od facetów, wliczajac wszystkie pojazdy a stosunkowo po 7-letnim stazu za kolkiem stwierdzam, ze polowa z nich sie nie nadaje do wsiadania za kolko!! One za kolko sie tak nadaja jak facet do malowania paznokci czy innych pie^$#lek co one lubia. Pisze szczerze od serca, rowniez zdarzaja sie faceci ale nie ktorzy lubia malowac poznakcie tak, ze zeby nie bylo nie pakuje wszystkich do jednego wora!

większość kobiet nie powinna wsiadać do auta które jest większy od opla corsy.. bo one myślą tylko o przodzie auta.. tył ich nie obchodzi.. corsa ma tył blisko przodu więc częściej im się udaje

dzida nawet kasku nie umie zdjąć...

fakt kupa "blachy", choć zaprojektowana w mistrzowskim stylu, o której każdy marzy aby mieć, jednak już nie każdy może, dlatego jednak szkoda niszczyć.
Ach te kobietyy... po screenie przed obejrzeniem myślałem , że cofała.... jednak jazda na wprost też stwarza jej problemy

bo to męska rzecz trafiać

czy to ferrari czy polonez, to tyklo kupa blachy!