Przykro mi, że żyję w takim kraju gdzie Policja, do której zadań należy pilnowanie przestrzegania prawa i ściganie przestępców, nie ma dostatecznych praw, aby skutecznie te zadania wykonywać. Tak jak nauczyciel w dzisiejszych szkołach, którego uczeń ma prawo zmieszać z błotem, a nauczyciel ma obowiązek miło do niego się uśmiechać, bo niedajboże spojrzy się krzywo, to ma zaraz komisję dyscyplinarną i media na głowie. Marzę o takim dniu kiedy zobaczę filmik jak podczas takiej akcji Policjant wyciągnie pałę i najzwyczajniej w świecie spałuje takiego chojraka. A następny filmik jak ten chojrak dostaje wyrok za napaść na funkcjonariusza na służbie. I tylko nie piszcie mi głupot, że tęsknie za komuną, bo tak nie jest. Po prostu popadamy ze skrajności w skrajność, gdzie bandzior ma większe prawa niż ofiara. Chora Unia i jej chore prawa.