@bor: Syndrom zazdrosnego polaczka...

@Sidu: Sugerujesz ze jestem zazdrosny o spedzanie polowy zycia przy szachownicy? nie dzieki palancie.

@bor: jesteś zazdrosny, bo nie potrafisz sam sie czegoś nauczyć w taki sposob, żeby zostać mistrzem

@Sidu: Caly cza sie mylisz, ehh lepiej wracaj do swoich bezwartosciowych zajec, jak ten szczeniak.

@bor: a ty wracaj zapierdalać 10 godzin, robiąc coś, co cie nudzi, żebyś mógł zapłacić podatki... a on w przyszłości raz na miesiąc zagra w szachy i ma wolne.

@musti: Nie tylko ten, większość dzieci które umieją grać w szachy mają taki właśnie charakter. Czasami chce się wstać i aż przy-j@%ać bo ta arogancja jest tak wkur-wiająca ze ja pierd-le. Uwierzcie mi, że na żywo irytuje to 3x bardziej.

@musti: tak to juz jest, że osoby niesamowicie inteligentne, istne maszyny liczące, mają różne psychiczne zaburzenia. Coś kosztem czegoś.

@musti: Już nie hejtujcie tak

@white12: miał przewagę w ilości figur i lepsze ustawienie własnych pionków.

@white12: Jedna sytuacja mogła mu dać trwałą przewagę, reszta to tylko formalność. To były jakieś zawody dzieciaków, ale "poważni" gracze jeśli to widzą to po prostu się poddają, szkoda czasu.

@ruskowski90: pewnie więcej jak ty

@slawomir1: ty masz morde jak fake