Bardzo dobrze, że tego klubu już nie ma. Piłkarzy nie winię, ale mam serdecznie dość tego łysego skurwysyństwa, które co mecz przewala się po Łodzi demolując autobusy i tramwaje, szczając w każdej bramie w drodze z meczu i na mecz, marząc mury itd. Ponadto serdecznie pie#^_#l_ę każdego kto jest w klubie kibica ŁKS, ponieważ grupa ta zebrała około 10 tyś. podpisów za odwołaniem prezydent miasta po czym nie przekazała ich organizatorom referendum. Mam gdzieś co Zdanowska wam tepe ch#%e obiecała. Sprawa jest już w prokuraturze. Nie mniej jednak gardzę tym ponurym plebsem, który gromadził się w okół ŁKSu. Ze swojego dzieciństwa w Łodzi zapamiętałem tylko zaj@%ane wyzwiskami mury i mordobicia z widzewiakami przy każdej okazji. Nigdy nie byłem kibicem Widzewa, nie jestem w ogóle kibicem, jednak ciesze się, że w Łodzi będzie tylko jeden klub, bo może w końcu zrobi się spokój.

Ktoś mi objaśni jaki jest związek między upadkiem klubu a samobójczą śmiercią prezydencika Lecha?

zmien tytul:

RIP ŁKS1908-1913

2013*