1
Nawet w środku wielkiego miasta można zostać śmiertelnie ugodzonym nożem, czy nawet postrzelonym! Choć jeszcze do niedawna wydawało się, że te czasy minęło wraz z epoką lat 90' i rozbicia polskich gangów, przemoc wraca - tym razem w chaotycznej formie. Zdesperowani ludzie wychodzą na ulicę. Czy to forma desperacji czy buntu społecznego przeciw bezradności władz?
Dodano: , wyświetleń 634