![]() |
|
Pamiętam jak pracowałem przy wycince drewna w środkowej Kanadzie. Była zima więc praca była bardzo ciężka. Po skończonym dniu pracy zbieraliśmy się w wielkiej drewnianej chałupie i jedliśmy suszone mięso łosia. Raz stary John upolował niedźwiedzia i choć z początku opierałem się przed jedzeniem Grizzly to po zasmakowaniu był to mój ulubiony przysmak.
No ale niedługo potem podczas polowania na niedźwiedzie ustrzeliłem przez przypadek członka rosyjskiej izby parlamentarnej który odpoczywał tam na wakacjach. Po tym wydarzeniu wyemigrowałem szybko do Ameryki południowej lecz o tym opowiem puźniej
+: CieWszystkieChwileTe, redoxdajmibuziakamp3, killspoderman, TURKI, laVey -: Vigo_Von_Homburg_Deutschendorf więcej (1)
#hlejemmorde:
Była zima. Szedł wróbelek i było mu bardzo zimno. Nagle nasrała na niego krowa. Ciepło zrobiło się wróbelkowi i zaczął ćwierkać. Usłyszał to jastrząb, przyleciał i zjadł wróbelka. Jakie są z tego 3 morały?
1. Nie każdy kto na ciebie nasra jest twoim wrogiem.
2. Kiedy siedzisz w gównie to nie ćwierkaj.
3. Nie każdy kto cię z gówna wyciągnie jest twoim przyjacielem.
© Copyright 2005-2025 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
FoxMurder
ponad 6 lat temu
Teras choruję na Benyco Traper ale ch#% mnie strzela bo już zaraz deszcze i zima to nic nie pojeżdżę...a jak nie zdam na lejce to będę zapierdalał o 5:30 rano do pracy z buta przy -10 przez j@%ane zaspy wilki jakieś do pracy zaj@%cie mnie k$^@a
+: kvlr