|
#hlejemmorde:
Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie do przedszkola.
– To nie nasze dziecko – mówi przedszkolanka.
Jadą do drugiego.
– Nie znamy pańskiego syna – słyszy w drugim.
Jadą do trzeciego, czwartego… wszędzie tak samo. Nie znają dzieciaka. W końcu młody nie wytrzymał.
– Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole i jedziemy do szkoły, bo się w końcu na lekcje spóźnię.
+: zdzisiu
#hlejemmorde:
- Tato, patrz! Ten pan się ciebie kłania!
- Nie ciebie tylko tobie
- Mnie?
- Nie mnie tylko mi
- No przecież mówię, że ciebie!
+: heniiutek666
#dowcipy
W kolejce stoją 6-letni syn i ojciec. Przed nimi stoi otyła kobieta. Synek mówi do ojca:
-Tato, patrz jaka gruba ta baba!
Ojciec się zaczerwienił, głupio mu się zrobiło i mówi:
-Synku, nie można tak mówić o ludziach.
-Ale ona jest taaaka gruuba! Nigdy takiej nie widziałem!
-Dobrze, ale to niegrzeczne w ten sposób mówić o innych.
W tym momencie otyłej kobiecie przy pasku odzywa się komórka:
-Pi, pi, pi, pi!
A synek z przerażeniem:
-Tato! Uważaj! Będzie cofać!
+: zdzisiu, kvlr, GROM1PL, fanzonun -: mackiki, lisekpro więcej (1)
Jeden z krajów islamskich. Po ulicy idzie całkowicie "okutana" dziewczyna, widać tylko jej ogromne czarne oczy. Kieruje się w stronę przepięknej rezydencji. Nagle przechodzący obok młody chłopak uśmiecha się do niej i puszcza oko. Dziewczę rzuca się biegiem do drzwi wielkiego domu, wpada do ogromnego gabinetu i krzyczy pokazując palcem przez okno:
- Tato, ten chłopak mnie zaczepił.
A na nieszczęście chłopaka tata był generałem. Szybko wezwał, więc swoich żołnierzy i rozkazał schwytać młodzika. Po pięciu minutach blady jak śmierć chłopak został postawiony przed obliczem groźnego i rozsierdzonego ojca- generała:
-Ty gnoju, ty psie - wrzasnął generał - jak śmiałeś podnieść wzrok na moją córkę? Ibrachim!!! - zawołał
Jak spod ziemi wyrósł wielki śniadolicy, brodaty mężczyzna w mundurze z dystynkcjami sierżanta.
Ibrachim - znowu wykrzyczał generał - weźmiesz tego łajdaka, zawieziesz go na naszą ukrytą farmę na pustyni i go wyruchasz.
Sierżant zasalutował, złapał chłopca za oszewę i pociągnął go do dżipa. Przykuł go kajdankami do siedzenia i ruszył w stronę rogatek miasta.
Po paru minutach jazdy chłopak odzyskał mowę i cichutko zaproponował:
- Ibrachim, dam ci 200 dolarów jak mnie nie wyruchasz.
Nic zero reakcji.
- Ibrachim - próbuje znowu młody - dam ci 500 dolarów, ale nie ruchaj mnie, co.
Dalej nic.
Ibrachim, dam 1000 dol.....
W tym momencie sierżant spojrzał na niego tak, że odechciało mu się znowu mówić.
Dojechali do farmy, brodaty wojskowy wywlekł chłopca z samochodu, wciągnął do środka, rzucił na łóżko i zdarł z niego spodnie. Potem zaczął sam się rozbierać. Był już prawie nago, gdy zadzwonił telefon. Wrzask w słuchawce był tak wielki, że nawet leżący twarzą w poduszce chłopak usłyszał generała:
- Ibrachim, natychmiast wracaj.
Ibrachim ubrał się, kazał ubrać się chłopakowi, przykuł go do siedzenia w dżipie i pojechali z powrotem do miasta. Weszli do rezydencji gdzie generał czerwony ze złości wrzeszczał na dwóch młodych arabów:
- Ibrachim, weźmiesz tych dwóch i ich rozstrzelasz.
Sierżant zgarnął całą trójkę wsadził ich do dżipa przykuł kajdankami do foteli i ruszyli. Droga przebiegała w złowieszczym milczeniu. Przerwał je cichy proszący głos naszego pierwszego chłopaka:
- Ibrachim, ale pamiętasz? Mnie wyruchać.
Przychodzi syn do ojca i mówi :
- Tato , zakochałem się . Umówiłem się na randkę ze świetną dziewczyną .
- Wow, kim ona jest ?
- To Sandra, córka sąsiadów .
- Muszę ci coś powiedzieć. Ale obiecaj że nie powiesz mamie. Sandra jest twoją siostrą .
Chłopak oczywiście się wycofał .
Po kilku miesiącach znów przychodzi do ojca i mówi :
- Tato, znów się zakochałem. I jest jeszcze piękniejsza.
- Kto to jest ?
- To córka sąsiadów Asia .
- Och, ona też jest twoją siostrą.
Sytuacja się powtórzyła kilka razy, syn się wkurzył i poszedł do matki i mówi :
- Zakochałem się w kilku dziewczynach, a nie mogłem się z nimi umawiać, bo ojciec mówi że jest ojcem ich wszystkich.
A mama z czułością :
- Kochany, możesz umówić się z kim zechcesz. On nie jest twoim ojcem.
#hlejemmorde
+: fanzonun, lisekpro, heniiutek666, FoxMurder, kvlr
Przychodzi Jasiu do taty i pyta:
- Tato czym się różni kobieta od mężczyzny?
- Synku! Zobacz, mama ma rozmiar buta 38, a ja 44, więc widzisz, różnica jest między nogami!
#suchary
+: fanzonun, FoxMurder, widowmaker
@zdzisiu: albo niczym, z tyłu jesteśmy tacy sami a z przodu do siebie pasujemy xD
+: fanzonun, zdzisiu, widowmaker, kruszon
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
Mikus298
rok temu
#hlejemmorde:
Syn do ojca.
- tato, jak ty byłeś młody, to skąd wiedziałeś gdzie jest łechtaczka
- a tam zaraz wiedziałem, lizało się co popadło
-: bor