|
Coś jest nie tak z sygnałem końca linii, chodzi o to że w każdej kolejnej linii jest to samo co w pierwszej.
Prawdopodobnie coś nie tak nie tylko z umiejscowieniem kolejności zakładania sygnału HSYNC, ale także chyba też z czasem. To samo dotyczy chyba VSYNC. Na oscyloskopie widać że te sygnały są. Nie wiem jak to naprawić bo brak dokumentacji do tego konkretnego wyświetlacza, nawet nie wiem właściwie czy dobrze próbuję tym sterować. #elektronika #xmega
Są sygnały standardowe chyba, pinologia pasuje jak w wielu innych, jest sygnał FLM, CP1 CP2 lub też można je uznać za Latch Clock no i 4bitowa szyna danych. 1 sygnał zegara na każde 4 bity.
Podgląd | Rozmiar pliku: 116 KB
@FoxMurder: Xmega128a1u, bujana na właściwie dowolnej prędkości od 2Mhz do 48 nawet.
Lcd na wypasie bo 320x480, wszystko pisane w bascom i asm ale uwaga ja nie napisałem całego sterownika do lcd.
Ale napiszę następny pseudo skopometr. Czyli multimetr i niby oscyloskop, niby bo oscyloskop będzie powolny, ale zawsze coś. Zawsze mnie wkurwiało że nawet w drogim mierniku mam do pomiaru zawsze jedną rzecz jednocześnie. Tu będzie naraz 2x napiecie, prąd do 1A (chyba) i ów oscyloskop. Będę próbował zawiesić na szynie zewn 8bit zewn ADC, może uda się wydusić z 4MSPS. A kto wie może i więcej.
Kiedyś wrzucałem poprzedni w obudowie gameboy z nieco mniejszym LCD.
Widać ładowarkę baterii, a drugie USB do programowania przez PDI. To nieoficjalne złącze bo po prostu w xmega PDI to także 2 kabelki. Ale mogę mieć problemy by upchnąć tu jeszcze jakieś przyciski, multiplekser, i garść nie takich małych precyzyjnych potencjometrów. Do tego gniazdo na sondę i ch#% wie co jeszcze.
+: Lasha
Być może za kilka lat spotkamy się gdzieś przypadkiem i pójdziemy razem na kawę. Porozmawiamy wtedy, na spokojnie, zmienieni przez kolejne kilogramy doświadczeń. Uśmiechniemy się do siebie - nieco poważniej, bez dawnej namiętności. We wspomnieniach kilka razy przewiną się wybrane wspólne chwile, lecz przede wszystkim - prawdopodobnie powiem Ci prawdę. Opowiem Ci, co się wydarzyło, w jakiej kolejności, pozwolę Ci zrozumieć. Za kilka lat, bo teraz nie potrafię. Teraz nie chcesz mnie słuchać, nie wierzysz i nie ufasz. Teraz uważasz, że usilnie próbuję zepsuć Ci życie podczas kiedy właściwie nie mam w tym udziału. Teraz mi jest właściwie obojętne, co o mnie myślisz, a wówczas powiem Ci to tylko po to, żebyś zrozumiała jak bardzo pomyliłaś się co do rzekomej zmiany mojej osoby i odczuć mojego serca względem Ciebie.
+: VAPORWAVE2
poziom wysokobudżetowego kina rozrywkowego absolutnie upadł na ryj w ostatnich latach, prawdopodobnie na zawsze. nie wiem co tak ogłupiło odbiorcę, ale to jak dziecinną papkę się teraz serwuje jest nie do pojęcia. z kolei paradoksalnie rozwój CGI zarżnął kino sci-fi. właściwie wszystko ciekawe, co się teraz pojawia, to seriale, kino zdechło.
+: Lasha, sumofnoevil, FoxMurder
@horteksic: Oglądałem serial "ambitny" pt. "The 100". Że na ziemi nie ma życia, bo była wojna nuklearna. i ludzie zyją na stacji kosmicznej. Wysyłają 100 niepokornych młodzików na ziemie i okazuje się, że jednak da radę zyć na ziemi.
Delj już jest tylko do dupy. Jedna wielka zenada, bezsans, żałosny, płytki scenriusz, debilne dialogi, zero fantazji, wszystko przewidywalne, zachowanie aktorów idotyczne i nierealne, wręcz iritująco tępe i niedorzeczne.
Wytrwałem tylko jeden sezon, a ponoc później jeste jeszcze gorzej. Jak może być gorzej, skoro to było już tak głupie, że gorzej być nie może? !!!
-: Lasha
@horteksic: raz na parę lat jednak się zdarza że wyskoczy coś dobrego.
Predestination, Prestiż, Interstellar, i dalej już nic nie kojarzę
A jak hans zimmer zemrze to praktycznie kaplica z dobrą muzą w filmie.
@sumofnoevil: o jakim serialu mówisz bo Delj nic nie wypluwa
@sumofnoevil: wydawało mi się że o dwóch różnych mówisz.
Oto kim Matt Groening się prawdopodobnie zainspirował tworząc Bendera w Futuramie
(Mystery space theatre)
Ponadto (Philo) Farnsworth rzeczywiście istniał, nie był profersorem ale wynalazcą elektronikiem specjalizującym się w technice telewizyjnej. Nawet Podobnie wyglądał.
Podgląd | Rozmiar pliku: 85 KB
Filmy pedofilskie, z udziałem zwierząt, a także niezwykle brutalne sceny sadystycznego seksu, w jednym przypadku zakończonego prawdopodobnie śmiercią osoby biorącej w nim udział. Takie nagrania znalazła w mieszkaniu Jarosława G., byłego dyplomaty stołeczna policja.
Dobrego dnia, zmykam do pracy.
+: casadin, bednarz2000, bardzo, nolorito, VAPORWAVE2, gownowpis, matildah więcej (2)
Samotność kapłana
Proboszcz z miejscowości Banie wylądował w szpitalu. Trzeba mu było
chirurgicznie usunąć wibrator z odbytu.
Ksiądz Zdzisław T. od trzech lat pełni posługę w Baniach. Nie zyskał sobie
specjalnej sympatii. Ludzie mieli pretensje, że
wyniosły i pazerny. Teraz jest pośmiewiskiem całej gminy.
Piękny zabytkowy kościół w Baniach zastaliśmy zamknięty na cztery spusty.
Plebania leży po drugiej stronie ulicy. Przy drzwiach
cztery dzwonki, bez opisu. Naciskamy wszystkie po kolei. Po dłuższym czasie
otwiera 70-letnia gospodyni:
– Ja tam nic nie wiem, jestem tu na zastępstwie od dwóch dni.
– A ksiądz proboszcz?
– Na urlopie.
– Nieszczęście mu się przydarzyło?
– Coś tam słyszałam, ale nic nie powiem.
Na przykościelnym murku dwóch gości konsumuje drugie śniadanie.
– Tak było. Maluchem go ktoś zawiózł o drugiej w nocy do Gryfina. A naje..y
był jak bela.
– To ksiądz proboszcz z tych, co wolą chłopców?
– A uchowaj Boże! Porządny z niego j@%aka. Mówią, że z jedną nauczycielką to
go straż leśna złapała. I mandat chcieli
wlepić. Zwierzynę gorszył?
Mieszkańcy Bań nie żałują dobrodzieja. Kilkoro z nich martwiło się, czy aby na
pewno zostanie odwołany.
– No bo jak on teraz będzie dzieci w gimnazjum religii nauczał? – pyta
oburzona pani w średnim wieku.
Młodzież ma ubaw po pachy. Zdradza nową ksywę klechy: Shakin Zdzisio.
Jedziemy do szpitala w Gryfinie. Dyrektor szpitala na urlopie, ordynator
chirurgii też. Wakacje. Lekarze z gryfińskiego szpitala
nie chcą nic mówić. Obowiązuje ich tajemnica zawodowa. Nieoficjalnie
dowiadujemy się, że po wyjęciu z księżego odbytu rozweselacz
jeszcze wibrował. Nie możemy się oprzeć skojarzeniom z reklamą baterii, na
której różowe króliczki-zabawki grają niestrudzenie w
futbol...
Ksiądz po operacyjnym usunięciu wibratora został zabrany przez biskupa.
Prawdopodobnie, żeby wrócił do parafii i swoją obecnością
zadał kłam rodzącym się plotkom. Okazało się to dla niego zgubne. W czasie
demonstracyjnej przechadzki po Baniach dobrodziej
pochylił się i... założone mu w tyłku szwy puściły. Znowu trafił na stół
chirurgiczny.
– Tak, takie przypadki się zdarzają – śmieje się emerytowany chirurg ze
Szczecina – pamiętam pewnego pac-jenta,
który zaspokajał się za pomocą lewarka od zmiany biegów w dużym Fiacie. Tak
się biedaczysko zapamiętał, że doprowadził do
odkręcenia ozdobnej gałki, która pozostała w jelicie. Nie koniec na tym.
Wstydził się iść do lekarza, wymyślił więc, że nadzieje
się na powrót na lewarek i wkręci gałkę na swoje miejsce.
Zrobił to tak nieudolnie, że przebił jelito w trzech miejscach. Mało
brakowało, a zszedłby z tego świata...
W każdym innym przypadku byłoby nam po prostu żal i człowieka, i wibratora,
który się w dupie rozleciał z przepracowania. Jednak
złapanie na takiej sztuczce księdza dobrodzieja to czarowna uciecha, bo dowód
na hipokryzję Kościoła. Celibat zmusza kapłanów do
życia w zakłamaniu, więc większość z nich, w taki czy inny sposób, zaspokaja
swoje potrzeby seksualne. Pięknie to, że ten akurat
klecha
używał do tego elektrycznego penisa, a nie dziecięcych dziurek.
#hlejemmorde
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
OjciecMiNieWybaczyl
2 miesięcy temu
#hlejemmorde:
Pani w szkole kazała napisać wypracowanie ze słowem "prawdopodobnie". Jaś napisał:
- "Ojciec wziął gazetę i poszedł do kibla. Prawdopodobnie będzie srał, bo czytać nie umie".