|
#dowcipy
-Masz jakieś plany na jesień?
-Pić będę.
-Przecież taki sam miałeś plan na lato!
-O czym ja mam rozmawiać z człowiekiem, który nie rozróżnia wesołego letniego picia od jesiennego depresyjnego pijaństwa?
+: Tomasz396, fanzonun, shanella, JanuszNowak, Hortex, nolepiok -: killspoderman, slipdog123 więcej (3)
A może #pis chce po prostu zaj@%ać system emerytalny dla świętego spokoju? Popatrzmy na to tak - prze$#^ane będzie mieć kolejna władza nie obecna. Przypuśćmy że ZUS j@%nie. Całe koszty idą na państwo. Są to nie małe koszty. System jak j@%nie będzie mógł być zreformowany. Może to jest plan? A może nie. Jedno jest pewne - dużo za to zapłacimy.
+: Tomasz396, 8damian8166 -: redoxdajmibuziakamp3, delpierdo
@JanuszNowak: Dodawaj morze filmiki do poczekalni , myślę sobie że tak by było lepiej aby MINIBLOG pozostał jako MINIBLOG w tym charakterze na wymiane zdań na dowcipy Gify, itp tak sobie myślę bo zaczniemy dawać tu pełne filmiki to nie odróżnimy BLOGA od głównej
Strasznie tęsknię za ojcem.
Nie wiem dlaczego sprawy potoczyły się tak a nie inaczej. Był moim najlepszym przyjacielem, gdy byłem małym dzieckiem pokazał mi jak żyć.
Z tego co pamiętam, byli szczęśliwym małżeństwem z moją mamą. Ale w pewnym momencie jego biznes w Polsce zaczął upadać. Zaczął brać leki na depresję, bezsenność. Zaczął uczęszczać na siłownie, coraz mniej czasu poświęcał mi i mamie.
Był bardzo wykształconym człowiekiem, gdy miałem 12 lat w bardzo prosty sposób nauczył mnie jak obliczać całki oznaczone. No ale było z nim coraz gorzej, mama po wielu miesiącach walki i łez w końcu postanowiła od niego odejść razem ze mną. Od tamtej pory widywałem się z nim coraz rzadziej, w pewnym momencie znalazł sobie kobietę, którą przedstawił mi jako "ciocia Ewelina". Ale po jakimś czasie zdradziła go, wtedy całkowicie się załamał, stracił z nami kontakt i bodajże wyjechał do Stanów, do babci, nigdy jej nie poznałem. Wiem, że była żydówką i w stanach wiodło jej się bardzo dobrze.
Z rozpraw sądowych pamiętam mało, ale biegli stwierdzili jego "niepoczytalność". Jakby się tak zastanowić, często powtarzał, że Polacy to zwierzęta. Ale to dopiero po tym, gdy jakiś biznesman pogrążył jego plan rozprowadzania zegarków marki Rolex po Polsce. Tata miał na ich punkcie manię, dorobił się jednego, bardzo drogiego zegarka z tej właśnie firmy. Pamiętam, że mama zrobiła mu straszną awanturę, bo byli wtedy w ciężkiej sytuacji finansowej. Ale on wciąż powtarzał, że "na tym polega główna część bogactwa". Mnie to nigdy nie jarało, ale cieszyłem się jego szczęściem.
Pamiętam też, że gdy zaczął już jako-tako wyglądać dzięki siłowni, nakryłem go z mamą gdy masturbował się przed lustrem do swojego widoku. To bardzo złe wspomnienie, no ale był chory, rozumiałem to.
Miał też manię na punkcie uzębienia. U dentysty był przynajmniej raz w miesiącu, na szczoteczki i pasty również wydawał ogrom. Na nowe ciuchy nie miałem co liczyć, potrafił zamówić z allegro około 100 wymiennych główek do szczoteczki, nie mam pojęcia czy kiedykolwiek zdążyłby wszystkie użyć.
Najmilej wspominam naszą rodzinną wycieczkę do Gdyni i Sopotu. Był wtedy szczęśliwy, bardzo, mówił że znowu poczuł się jak młody i zakochany w mamie chłopak. Całą wycieczkę podśpiewywał coś w stylu "Tuuu w Gdyniii". Nigdy nie znalazłem tej piosenki, nie mam pojęcia dlaczego tak śpiewał. Jednak mówił coś, że był uczestnikiem nagrywania do niej teledysku. Mama też miło wspominała ich wycieczki do trójmiasta z czasu młodości, ale często przerywała mu wpół zdania gdy mówił "To jest właśnie najpiękniejsze w młodości, bieganie po plaży i nap[...]". Nigdy się nie dowiedziałem od mamy o co mu chodziło.
Miał też przyjaciela z którym w pewnym całkowicie się pokłócił. Nie wiem w sumie jak się nazywał, kazał na siebie mówić "Beldzior", ale tata po przyjacielsku wołał na niego "Blendzior". Gdy tata zachorował ich kontakt się popsuł, czasem dzwonili do siebie i wyzywali bardzo głośno. A ja płakałem w pokoju, bo nie znałem taty od tej strony.
Jak sobie poradził, to nie wiem. Z pogłosek wiem, że całkowicie mu się pogorszyło, o mnie ponoć zupełnie zapomniał. Mama ułożyła sobie życie na nowo, i w sumie dobrze.
Nie wspominam go jako drania, wręcz przeciwnie. Mama wymazała go z pamięci. Szkoda, że byłem wtedy młody i nie rozumiałem tego wszystkiego.
Zostało mi tylko jedno zdjęcie, które zrobiłem jemu i mamie w czasie naszej wycieczki. Jest bardzo niewyraźne, ale nie przeszkadza mi to. Lubie na nie patrzyć, takiego go zapamiętałem. Szczęśliwego, spokojnego, dbającego o nas. Wstawiam je poniżej.
Ciekawe czy kiedykolwiek się jeszcze odezwie, po prostu za nim tęsknię.
#feels #depresja #heheszki #testoviron #truestory
Podgląd | Rozmiar pliku: 26 KB
+: DelPiero, Typciek, Ashveso, WedlowskaMilka, PAPIESZPOLAK, laVey, VAPORWAVE2, s0ma -: Mikus298, Tomasz396, johny11palcow więcej (6)
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
T...6ponad 8 lat temu
#zmianynamilanosie #administracja Przyzna się który to taki kierownik zamieszania od spraw widoczności???
+: shanella, Piotr1980 -: slipdog123
banshee
ponad 8 lat temu
@Tomasz396: zapewne hajdzik bo przyprowadził swoich qmpli
ja mam ochotę na browara i carbonarę.
może też ktoś się zlituje
+: Tomasz396, shanella, Piotr1980 -: slipdog123
T...6ponad 8 lat temu
@banshee: Też to obstawiałem ... idę drinka zrobić i zobaczymy co mi się potem ubzdura ... plan pewien mam już
+: shanella, Piotr1980 -: slipdog123
amp
ponad 8 lat temu
@Tomasz396: i tak wszyscy wiedzieli że siedzisz tu całą dobę żeby klikać minusy, nawet bez tego podglądu
+: slipdog123 -: Tomasz396, Piotr1980
T...6ponad 8 lat temu
@amp: Sram na to co wiedziałeś dzieciaku niczego nie ukrywałem ... każdy śmierdzący wykopianek dostaje minusa za głupotę Było też kilka plusów, niektórzy mają przejaw człowieczeństwa i normalności, ale nie podpisuj się pod tym Śmierdzisz wykopem na odległość jak wielu twoich zielonych kaleków... yyyy... kolegów
+: Piotr1980 -: slipdog123