|
Żona wysyła męża po pieczywo do sklepu. Mąż mówi:
- Nie idę bo zapomnę i później będziesz darła mordę.
- Nie zapomnisz, przypomnij sobie ile razy dziś było w nocy i będziesz wiedział.
Mąż idzie i mówi:
- Poproszę cztery, a nie przepraszam - dwie bułki, jednego loda i kakao.
#suchary
#hlejemmorde:
Bandyta włamał się w nocy do domu biznesmena i dobiera się do sejfu.
Nagle zauważa, że obserwuje go żona bogacza.
- No to jak robimy? - pyta kobieta - albo krzyczę wniebogłosy i budzę męża, albo dzielimy się po połowie.
+: zdzisiu
#hlejemmorde:
O trzeciej w nocy ONA po cichutku wymknęła się z małżeńskiego łoża do sąsiedniego pokoju. Klawiaturą rozbiła 19-calowy monitor, wszystkie płyty CD porysowała i podeptała swoimi pantoflami. Obudowę komputera wyrzuciła przez okno, a drukarkę utopiła w wannie.
Potem wróciła do sypialni, do ciepłej pościeli i przytuliła się z miłością do boku swego nic nie podejrzewającego, śpiącego męża.
Była przeświadczona, że już teraz cały wolny czas będzie przeznaczał na ich miłość. Zasnęła... Do końca życia pozostały jej jeszcze niecałe cztery godziny...
Boże jedyny jak napierdala i to nie tak, że ma człowiek skurcze co przysłowiowe trzy minuty i wyje z bólu, a jakiś idiota przychodzi wtedy wypełniać ankietę na temat poziomu opieki medycznej we Francji.Napierdala cały czas i wierci mózg aż kolana bolą. Nurofen co niby śmiga do receptorów bólu jak kiedyś Kubica, pomaga ale na chwilę. Płukanie, zasysanie, dmuchanie i popiołu wcieranie nie pomagają, a jest niedziela rano i jedyne co pozostaje to łyżwa i silny cios lub wizyta na ostrym dyżurze w pobliskim szpitalu, choć tam po odstaniu kilku godzin w kolejce i tak człowiek dostanie paracetamol i dobre słowo.
Poniedziałkowa wizyta u dentysty z Iranu o wyglądzie rzeźnika halal albo butchera z najgorszych horrorów, jest jak Balsam Pomorski na skołatane bólem i nieprzespaną noc, ciało. Po wymianie uprzejmości i prześwietleniu dochodzi do wymiany zdań i opinii co do losów bolącego zęba. Nie jest z przodu i ja chcę rwać. Według konowała leczenie kanałowe będzie najlepszym rozwiązaniem, bo on więcej zarobi i jest sadystą, a mnie będzie bolało zanim trucizna i antybiotyk zaczną działać. Nie jestem konfliktowy i po zapewnieniu, że za godzinkę przestanie boleć, decyduję się na kanałowe. Dostaję zastrzyk w dziąsło i rusza borowanie, czyszczenie i na końcu do zapłacenia 70 euro. Następna wizyta za 4 dni w piątek jak antybiotyk zwalczy zapalenie. Wtorek, środa i czwartek mijają spokojnie na pracy i łykaniu antybiotyku co osiem godzin. W piątek na fotelu kolejne prześwietlenie, znieczulenie i prawie godzina wiercenia, czyszczenia i napierania na nerw, który jest haczykowaty i nie daje się wyciągnąć jak rzepka w ogrodzie. Kark już mnie boli i klatka piersiowa, bo grubas w białym kitlu leży na mnie. Ja głowę mam 30 centymetrów nad podłogą, a nogi pod lampą przy suficie. Dłonie mocno zaciskam na oparciach fotela, walczę z płytkim oddechem i nadmiarem śliny. Dentysta jest cały spocony, zaczyna się robić siny na twarzy. Coś przypominającego korkociąg wkręcił mi w ząb i wywija raz w prawo raz w lewo. Dobrze, że nie w jedną stronę, bo by mi głowę ukręcił. Szarpie i szarpie i ciągnie z mozołem... jego asystentka wpycha rękę ze ssakiem pod jego kałdun i stara się trafić do moich ust. Wyrwał nerw i 250 euro, no bohater normalnie. Plomba założona i jest ekstra. W nocy budzi mnie silny ból nerwu i połowy szczęki. Na pewno to odczucie fantomowe ale napierdala ostro. Rano lecę do niego i po prześwietleniu słyszę, że ząb jest jednak do usunięcia i za 80 euro mi go wyrwie.
Ps;pozdrowienia z Tours
@heniiutek666: a to gnoje j@%ane żabojady! Nie lubię ich, trzymaj się tam, z fartem!
+: heniiutek666
co tam u Was kochani, jak wieczór? jutro piątek dobrej nocy Wam życzę
+: bednarz2000, kvlr
Qrwa, po#^@ało ich już całkowicie. Dzisiaj to ch#%- puścili skoki o 8 rano- wiadomo, w Japonii była wtedy 16.00.
Ale w pizdu żeby Żółtki jutro robili zawody o 10 rano swojego czasu ?? Kto w Europie będzie o 2.00 w nocy siedział przed telewizorem ?? Po#^@y pie#^#lone. Tak k$^@a, bo pół Azji i Australia bedą oglądać skoki narciarskie...
Nie mogli j@%ańce poczekać aż Europa się wyśpi ??
@UfoLudek-z-kosmosu Już mi lepiej.
Wziąłem oddech i łyk łychy...
Ale co sobie przypomnę o skokach to.... po#^@ańcy pie^$#leni, egoiści żółci... fak.
Wdech, wydech, wdech, wydech, jeszcze trochę łychy...
© Copyright 2005-2025 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
heniiutek666
ponad 4 lat temu
Spóźnione ale szczere.
Chciałbym Wam wszystkim życzyć zdrowych i wesołych świąt Wielkiej Nocy.
+: lisekpro, Czarek879 -: bor