|
kruci, dostałem 4 plusiki i nikt nawet nie napisał jak u niego życie czy zdrowie
martwi mnie ten fakt
+: nolorito, 2cringe4you, casadin, CieWszystkieChwileTe, bardzo, annakarina, VAPORWAVE2 więcej (2)
@komunalny: jaki masz nik na wikob
@bednarz2000: nigdy nie miałem konta na wykopie kolego, wróciłem na milanosa po latach ;p
+: CieWszystkieChwileTe, bardzo, Lasha, nolorito, 2cringe4you
@komunalny: szanuje
@komunalny: sugerowanie że xD
powiedz na szeptach nik
@komunalny: w ustawieniach profilu włącz, takie prywatne wiadomości
potem na miniblogu przy avatarach masz takie dymki
+: komunalny
no i GitS obejrzany, tradycyjnie późno bo tłumów Lasza nie lubi. no i kurczę nie wiem, nie wiem.
ja wiem, że możnaby w nieskończoność narzekać - sam jestem w tym dobry, ale wydaje mi się że to bardzo znośna hollywoodzka a d a p t a c j a
martwi mnie tylko co CGI robi z estetyką dzisiejszych filmów, a jestem ostatnim, który by narzekał na błe błe szkodliwą technologię. ten efekciarski przesyt i odrealnienie zaczynają być nieznośne
#wymadrzajsiezmilanoskiem
@CieWszystkieChwileTe: to zapewnij sobie właściwy klimacik i spokój i oglądaj, moja droga estetyczna koleżanko, świetny jest
Często ostatnio miewam koszmary o wojnie, śnią mi się dziwne i straszne rzeczy, martwi zabici ludzie, wygłodzeni, chudzi ja w tym śnie chyba jestem po tej dobrej stronie bo zawsze staram się im pomagać. Teraz pytanie czy to tylko chwilowe koszmary i ogólnie pie#^_#li_ mi się w głowie czy śni mi się coś co mnie czeka w przyszłości? Wierzcie mi lub nie ale miałem w swoim życiu już kilkanaście takich snów w których widziałem nieznane miejsca a nawet ludzi, po 2-3 miesiącach faktycznie znajdowałem się w tym miejscu i właśnie od razu przypominał mi się ten sen zaraz po tym przechodziły mnie ciarki jakby trochę ze strachu. Czy jestem odosobniony w tej kwestii czy miewacie lub znacie kogoś kto miewa coś podobnego?
Proszę o normalne odpowiedzi...
#pytanie
@Lama: mialem. Kiedys. Mozna tlumaczyc to na dwa sposoby. Pierwszy-nie pamietam nazwy, ale w umysle zachodzi pewien rodzaj, nazwijmy to przeskoku (ma to cos wspolnego z pamiecia krotkotrwala) i bedac w nieznanej wczesniej sytuacji , wydaje nam sie ze przypomina nam sie sen. Drugi-rzeczywiscie spotyka nas cos w rodzaju prekognicji.
W przypadku gdy po prostu nam sie "przypomina" bez swiadkow, nie mamy pewnosci, czy to rzeczywicie cos niewyjasnionego, czy zwykly przeskok pamieci. Dobrze wiec opowiadac komus dziwne sny. Wtedy gdy mamy wrazenie dejavu, ktos moze potwierdzic ze wiedzilismy o tym rzeczywiscie wczesniej. Kiedys mialem kilka takich przypadkow. nie wiem czym byly z wyjatkiem jednego. Snilo mi sie ze jechalem z nieznajoma osoba samochodem. Samochod mial bardzo charakterystyczna tapicerke - w bialo czarne laty. Jakos wyszlo ze opowiedzialem ten sen osobie z rodziny. Jakis czas pozniej (ok 3-4 miesiecy) rzeczywiscie jechalem samochodem nowo poznanej osoby- sytuacja jak we snie. Tylko ze mialem potwierdzenie bo ta osoba z rodziny pamietala jak opowiadalem o tej sytuacji.
+: Lama, Tomasz396, Mikus298, horteksic -: slipoog123
@HolliFak: Chyba zacznę zapisywać swoje snu, a i parę sni temu opublikował tutaj wpis, że miałem sen o wypadającym zębie. Wczoraj zmarł mój sąsiad, jakiś czas temu (ok rok temu) miałem podobną sytuację. No i jak tu nie wierzyć w sny.
+: Tomasz396, Mikus298, HolliFak, slipoog123
@Lama: @Lama: No cóż, większość snów to zapewne śniące się nam bzdury, (czy rzeczy oparte na naszych wcześniejszych przeżyciach, emocjach, koszmary po horrorach u niektórych osób - elementy nierzeczywiste)... pewnie ponad 95%,
ale pewnie nie uwierzył bym Ci... gdybym sam nie miał kilku snów i to potwierdzonych, bo wcześniej powiedziałem je bliskim, a następnie wydarzyło się to co i przyśniło... (no w większości... często nie pamiętamy snu dokładnie, sny są niejednoznaczne, więc nie ma co przesadzać), nauka zapewne jeszcze długo nie wyjaśni takich przypadków.
Jednakże w żadnym wypadku nie należy ufać całkowicie snom, sennikom, wróżkom, medium czy innym fałszywym hochsztaplerom... to co się nam śni, zapewne najlepiej mieć jedynie na uwadze dla własnego bezpieczeństwa/dobra. I nawet jeśli by się nam coś przyśniło co się wydarzy, to jakakolwiek reakcja/zmiana kogokolwiek/czegokolwiek w otoczeniu może wszystko zmienić (miliardy możliwości) - wiec może być tak że mimo prawdopodobieństwa zaistnienia danej sytuacji, martwimy się czymś co nie nastąpi ...jak to mówił Yoda "przyszłość w ciągłym ruchu jest"
PS
W znanej historii jasnowidzów którzy mieli zaledwie ponad 50% POTWIERDZONYCH trafień jest pewnie raptem kilkunastu może kilkudziesięciu - a porównując to z ilością różnych wróżek w dzisiejszych czasach... jest niemal niemożliwe trafić na takiego bo niestety niemal wszyscy to cwani oszuści (są jeszcze np. analitycy podający się za jasnowidzów... ale to trochę inna rzecz).
@Lama: Jak nie chcesz to nie mówisz odpowiadać. Palisz czasami zioło? Ja detązątą też tak mam.
W życiu pewne są tylko dwie rzeczy - śmierć i podatki. O ile podatki będą pewnie istniały do końca świata, to nie daje mi spokoju myślenie o śmierci w przyszłości. Co, jeśli za 100, 200, 300 lat technologia uczyni człowieka nieśmiertelnym? To oczywiście byłoby bardzo dobre, ale najbardziej martwi mnie to, że mnie już to ominie, że to nie ja będę żył "wiecznie"... Dlatego wolałbym, żeby taka "nieśmiertelność" nigdy nie powstała. #przemyslenia
#dowcipy
W szpitalu lekarz pyta się zmartwionej matki:
- Czym się pani tak martwi? Przecież urodziła pani ślicznego, zdrowego synka.
- Ale panie doktorze on jest rudy, mój mąż od razu pozna się, że to nie jego syn.
- Spokojnie, ja to załatwie.
Lekarz wychodzi na korytarz gdzie czeka ojciec dziecka:
- Niech pan mi powie jak często uprawia pan seks z żoną?
- Co tydzień.
- Proszę nie żartować!
- No dobrze, co miesiąc.
- Proszę pana, ja jestem lekarzem i znam się na takich rzeczach, proszę powiedzieć prawdę.
- No dobrze, raz na pół roku.
- To pan idź teraz do żony i zobacz co żeś zardzewiałym narządem zmajstrował!
+: shanella, zdzisiu, Piotr1980, fanzonun, Blueboy, Diogenes, Jonny-Bravo, koss40 -: kruszon, slipdog123 więcej (5)
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
CoJaRobje
ponad 7 lat temu
"Jestem zmęczona" ta fraza towarzyszy mi zawsze gdy podążam w stronę dna.
Jest to jedyna sentencja wyrażająca moje samopoczucie gdy powracają stany depresyjne.
Nie ma nic poza zmęczeniem. Zawsze wtedy przypominam sobie tego gościa z lotu nad kukułczym gniazdem który powtarzał to w kółko. Martwi mnie również to że niewielu potrafi zrozumieć, że apogeum zmęczenia jest właśnie wtedy gdy nie masz siły przeżyć dnia następnego, ba obudzić się. Pamiętam ten kompletny brak zrozumienia gdy pewnego takiego dnia zabrała mnie karetka a zewsząd niczym karabin maszynowy padały pytania "dlaczego" "czemu" "po co" i to zwątpienie w oczach gdy jedyną odpowiedzią było "jestem tak bardzo bardzo zmęczona"
+: Lasha, fanzonun, FoxMurder, widowmaker, OjciecMiNieWybaczyl, bednarz2000, nolorito, bardzo więcej (3)
FoxMurder
ponad 7 lat temu
@CoJaRobje: bierz witamin bo może masz niedobory i ić zbadać tarczycę przy niedoczynności może tak być i przy braku żelaza. Nie musi to być od razu derpesja.
Jak tarczyca nie wyrabia to wynik jest wyższy niż norma, ja tak mam, ale na razie minimalnie tylko.
+: CoJaRobje, nolorito
CoJaRobje
ponad 7 lat temu
@FoxMurder: Oj na początku właśnie myślałam że to coś w tym stylu. Niestety fizycznie jestem zdrowa jak ryba. Życie Życie jest nobelon
+: nolorito
FoxMurder
ponad 7 lat temu
@CoJaRobje: to toczeń
+: nolorito
CoJaRobje
ponad 7 lat temu
@FoxMurder:ale to tylko takie metaforyczne zmęczenie. Natężona niechęć do jakiegokolwiek działania poprzez złudne wrażenie, że wysiłek nie przynosi jakichkolwiek rezultatów.
+: nolorito
FoxMurder
ponad 7 lat temu
@CoJaRobje: a to też mamc zęsto xD
+: CoJaRobje, nolorito
w...rponad 7 lat temu
@CoJaRobje: tabletki też już przestają pomagać
+: FoxMurder, nolorito