|
|
Historia autentyk:
Bylem wczoraj w supermarkecie i bylem swiadkiem jak male dziecko prosilo matke o paczke jakis najtanszych zelek za 3 zl. A matka do niego ze nie moze mu kupic bo to za duzo kosztuje i musza nakupowac potrzebne rzeczy do jedzenia a przeciez wie ze nie maja pieniedzy bo tatus stracil prace a ona. Kobieta brala w sumie najtansze produkty firmowane brandem supermarketu. W sumie widzialem jak ten synek byl smutny to akurat siegnalem po jakas duza paczke zelek z niemieckiej firmy co zostalo przez tego synka zauwazone. Kiwnalem porozumiewawczo glowa i synek sie rozpromienil, madka tego chyba nie zauwazyla
cos we mnie peklo i poszedlem do kasy zeby je kupic.. Obecnie zostalo mi polowe paczki i myslalem ze sie zrzygam.
+: zdzisiu, Lasha, FoxMurder, VAPORWAVE2 -: horteksic
@FoxMurder:
Diablo już od paru lat ma przypisane od lekarza dwie tabletki rano, dwie wieczorem i tą jedną dużą szarą w południe. Czasami robi przerwę w terapii i wtedy następuje powrót choroby. Szkoda chłopaka...
© Copyright 2005-2025 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptacjÄ™ Regulaminu
kvlr
ponad 7 lat temu
madka fi****a lubi kefir ( ͡° ͜ʖ ͡°)