|
#dowcipy
Mówi ped#@ do ped#@a:
-Słuchaj nudno jest. Może pobawili byśmy się w chowanego?
-No spoko, ale musimy ustalić jakieś zasady.
Pedał który zaproponował zabawę myśli, myśli i w końcu mówi:
-No to zrobimy tak, że jak mnie znajdziesz to będziesz mógł mnie wyj€bać w dupę, a jak mnie nie znajdziesz to będę w szafie!
Z doświadczenia wiem że nie należy prawie nic trzymać w lodówce. Należy w miarę możliwości spożywać rzeczy jak kiełbasa wędliny jajka a przede wszystkim sery i warzywka w miarę szybko aby nie zjadły ich jakieś zwierzęta jak robaki pieski lokatorzy albo rodzeństwo. Co za tym idzie nie należy nakupić produktów na dłużej niż 5 dni. Trzymanie jedzenia w lodówce powoduje po prostu zaniknięcie smaku produktów. Tylko mleko jest najlepsze zimne.
+: widowmaker
a nie pokminiliście żę zamiast kupować 10 kółek po 30 zł kupić jedno nieprzebijalne za 150 i prbolem z głowy, proszę Was nie jesteśmy już końcem świata że tu się nawet na materiałach oszczędza, masz robote to wlicz w kosztorys koło do taczki za 150 zł, przecież klient i tak k$^@a nie będzie się czepiał że to narzędzie a nie materiał a jak się rozlicza twardo to mu zostawicie po robocie, ale zwykle wystarczy bajera że to się zużywa i to się wlicza w koszty a nawet jakbym robił codziennie taczkami to bym wyjął te półtora jagieły i zakupił swoje prywatne koło i woził na robote a nie tracił godzine żeby to piachem sypać, kleić i się dupczyć z tym... ale w sumie polak oszczędny zawsze się sam w ch#%a zrobi a potem wymyśli jak to naprawić, tak btw nie pomyśleliście o czymś, po to jest opona żeby była sprężysta i wioząc mocno obciążone taczki na krawężnik opona podbije i podskoczy i wjedziesz, a tym piaskowcem jak przyhaczysz to cie wyglebi i wpadniesz w te taczki także ten piasek ch#%a wam dał, wystarczyło na feldze jechać i ten sam efekt jeszcze szybciej i taniej. Też zadupcam w takiej robocie że takczka się przyda ale Panowie zamiast się j@%ać i tracić czas, marnować bardzo drogi klej, to polecam fabryczne kółko z poliuretanem w środku, na allegro nawet można do 80 zł dorwać i takie nigdy nie pie#^#lnie chyba że podpalisz, a do tego ma odpowiednią wagę i właściwości opony czyli jest sprężyste, jak wam w łóżku guma j@%nie to też posypujecie piaskiem i kleicie taśmą żeby naprawić? XD
#dowcipy
Właściciel dużej firmy zatrudnia pracownika, który przedstawił wspaniałe referencje. Ale kandydat stawia warunek: W poniedziałki ma mieć wolne. W pozostałe dni zobowiązuje sie wszystko nadrobić. Pracodawca nieco się zdziwił, ale zgodził się . I rzeczywiście. Dzięki nowemu pracownikowi firma zaczęła osiągać wspaniałe wyniki. Pracodawcy jednak nie dawało to spokoju, dlaczego w poniedziałki musi mieć wolne. Wzywa go więc na rozmowę. Pracownik tłumaczy się:
-W poniedziałki jestem chory.
-Jak to?
-Widzi pan. Moja siostra jest bardzo nieszczęśliwa w małżeństwie. Jej mąż pracuje za granicą, przyjeżdża tylko w Weekendy, w niedzielę wieczorem już wyjeżdża. I ja w poniedziałki przychodzę do niej aby ją pocieszyć. I tak się jakoś składa, że lądujemy w łóżku.
-Coś pan, z siostrą? Przecież to chore!
-Mówiłem panu, że w poniedziałki jestem chory.
+: fanzonun, Jonny-Bravo, Redial, widowmaker, FoxMurder, heniiutek666, CoJaRobje więcej (2)
Tak dumam, czy dałoby się zjwaloną baterię (elektro sterownik wydupiony) w lapku podłączyć ZA mosfetami czyli tam gdzie normalnie by mosfety przekazywały moc z baterii, tym samym omijając żydoskie zabepieczenie...na pewno nie stałoby się nic fizycznie złego bo chodzi o miejsce gdzie ten prąd trafia. Ale czy komp da się zmusić do uruchomienia się? Czy wtedy by myślał o jest prąd. Pomijając ładowanie to trzeba zewnętrznie częściowo załatwić.
+: widowmaker, CoJaRobje
na .kj jest smutno
@bednarz2000 bedi oh bedi, ehhhhhhhhhhhhh
+: bednarz2000, CoJaRobje -: amp, patrzenakolbe
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
amp
ponad 7 lat temu
Kiedyś mój ojciec, jak mnie jeszcze nie było na świecie, jakoś w okolicach początku lat 90 (albo i wcześniej, ch#% wie, słabo pamiętam bo miałem minus kilka lat) jeździł do "Ruckich" i przywoził różne rzeczy. Wiele z nich działa i jest użytkowana do dnia dzisiejszego. Jedną z takich rzeczy były łyżwy hokejowe marki "Динамо". Jeździli na nich obaj moi starsi bracia, a po nich również ja. Były tak zaj@%iste, że pan od wf-u - fanatyk łyżwiarstwa, który opiekował się szkolnym lodowiskiem i prowadził sekcje łyżwiarskie przez te wszystkie lata próbował odkupić owe łyżwy najpierw od moich braci, a potem ode mnie, ale oczywiście ch#%a zdziałał. Łyżwy były wtedy na mnie o kilka numerów za duże, ale i tak śmigało się w nich 7 razy lepiej niż na wypożyczonych. Jak skończyłem podstawówke to jakoś zajawka na łyżwy minęła i wylądowały gdzieś w pawlaczu.
Teraz przeczytałem że w mieście mają zrobić otwarte rekreacyjne zajęcia hokejowe. Zawsze chciałem spróbować tego sportu ale za moich czasów tego nie było. Pomyślałem, że wygrzebię stary sprzęt, zobaczę czy wejdzie na stopę, wyczyszczę, naostrzę i będzie zaj@%iście.
Przegrzebałem całą piwnicę i w końcu znalazłem ten cud radzieckiej techniki. Przymierzyłem i co prawda mogłyby byc o numer większe, ale generalnie fitują. przy zawiązywaniu pękł kawałek wiązania. Potem je czyściłem i kolejny kawałek plastiku się ułamał. Zauważyłem że jest więcej pęknięć. Ostatecznie całe łyżwy łamały się na kawałeczki jak mikołaj z czekolady.
Niezadowolenie.
+: Lasha, laVey, patrzenakolbe, widowmaker