Naprawiłem mamie silnik-mielarkę na silniku zelmera, łożysko zardzewiałe więc wyj@%ało bezpiecznik i mało brakowało do anihilacji NTC bo juz się zdążył zaświecić.
Ale dziwne że polimerowe tryby też nie chciały kręcić. WD40 dał radę metalowemu łożysku ale nie wiem czy tryby też się poluzują, bo teraz dość ciężko chodzą.

Swoją drogą w mikserze był inny patent na planowane postarzanie, drucik cienki prawie jak włos się ujarał jak bezpiecznik, zakutany w izolacje przy silniku że tylko taki niedoj@% z autyzmem jak ja się dokopał. W lampce biurkowej było TAK SAMO.
Tu jednak było "inaczej" - rdza, i zatarte nie wiem czemu i jak tryby plastikowe na nieporuszających się ośkach z metalu. Bankowo nie kładli tam łożysk. Jak się zatarło nie wiem. Do tego jeden tryb odlazł w górę. Ale młotek i wudę40 zdziałały cuda.
tak wgl te tryby miały po 60mm. Silnik z zardzeiwałym łożyskiem złożone tak by nie można było rozłączyć w prosty sposób. Z nieznanych mi przyczyn napierdalanie młotkiem nic nie dało.

+: fanzonun, Lasha