Crossowcy niszczą uprawy
-
Znam niejednego, który uzbierał kasy i za 15 koła kupił litra o mocy min. 150KM. Zero doświadczenia, zero umiejętności, ale moc musi być. Potem mamy takich mistrzów prostej. Gorzej jak ktoś zaliczy jakiś wypadek z ofiarami. Ja zaczynałem od TDM850 75KM. Wspominam z sentymentem, fajne moto, ale mocy trochę brakowało. Obecnie mam Horneta 900 i moc już w zupełności wystarcza, ale brak owiewek doskwiera. Myślę że CBF1000 byłaby najbardziej odpowiednia.
Obecnie problemem są ceny pojazdów.
Matka straciła nogę, a jej córka obie
-
@Korpus: w tym wypadku stawiał bym na ruskich, ale zwróciłeś uwagę na istotny fakt. Ukraina ma ruską broń i może posunąć się do prowokacji żeby zachód mocniej włączył się do wojny, co jest w interesie Ukrainy. Propaganda jest po stronie rosyjskiej, ale zachód też ją stosuje.
-
@Korpus: przyznaj się gdzie takich debili sieją. Zaraz po ataku ruskie chwaliły się że udaremniły transporty NATOwskiej broni. Dopiero jak wyciekły nagrania, zaczęli krzyczeć że to sprawka Ukraińców. Dla ruskich to normalne atakować przedszkole, teatr, osiedle mieszkaniowe.
Youtuber dla wyświetleń rozbił samolot - stracił licencję pilota
Dlaczego Ameryka jest najpotężniejszym krajem na ziemi? krótkie wyjasnienie
-
Kretyn wyśmiewa ludzi, który może i nie są zbyt wysokich lotów, ale wypracowują konkretne dobra, pracują w fabrykach, na roli, w hodowli itd. To oni zbudowali Amerykę, a nie banda urzędasów, finansowych grandziaży, "filozofów" od praw kobiet, feminizmu, czy obecnie LGBT i równości. I tak , ma rację że te bandy stwarzają realne zagrożenie dla potencjalnych najeźdźców.
W taki sposób powstają walizki na narzędzia
-
Opis taki trochę prześmiewczy, a jak niby mieliby je robić? Ręcznie z drewna? A co do kluczy, są tanie z "kupolitu" jak i drogie z porządnej stali. Nawet mogą być robione w jednej fabryce. Ja akurat używam Yato i wg. mnie nie są super jakości. Grzechotka się zepsuła, bity połamały, a z rękojeści zjeżdża plastik. Honitony były lepsze, ale zgubiłem. Grzechotkę kupiłem w Lidlu i trzeba przyznać że jest spoko.
Po co mi ścieżka rowerowa, mam drogę
-
@Profesor: Nie mówię o przypadku, kiedy nie ma ścieżki rowerowej, ale tu jest. Sam też jeżdżę rowerem, rekreacyjnie i niezbyt często, ale jeżdżę. Nigdy nie jadę jezdnią, jeżeli jest ścieżka rowerowa, a gdzie jest wąska droga i do tego zatłoczona, to jadę chodnikiem. Wszak prędkość około 15-20km/h jest bliżej pieszego (5) niż samochodu (50).
Poza tym również wkurzają mnie typy, którzy wszystko co zobaczą wrzucają do neta, jeżdżą lewym pasem, jeżeli prawy jest wolny, nie umieją jeździć na zamek itd. -
@Profesor: to nie chodzi że boli zazdrość. Boli głupota. Ja też jeżdżę rowerem i trzymam się od jezdni z daleka. Można. Wacek od tego nie odpada, ani cohones się nie kurczą - przetestowane na sobie. Jezdnia jest dla samochodów, bo w razie czego jak kogoś przez nieuwagę zachaczysz, to człowiekowi w aucie nie zrobisz tak łatwo krzywdy. A taki delikwent może do końca życia być kaleką, ale oczywiście z mordą do kierowcy samochodu pierwszy wyskoczy, a nie rzadko jeszcze z pięściami...
Tak wygląda kot, który stracił zaufanie do ludzi
Po co mi ścieżka rowerowa, mam drogę
-
@Profesor: Nie mówię o przypadku, kiedy nie ma ścieżki rowerowej, ale tu jest. Sam też jeżdżę rowerem, rekreacyjnie i niezbyt często, ale jeżdżę. Nigdy nie jadę jezdnią, jeżeli jest ścieżka rowerowa, a gdzie jest wąska droga i do tego zatłoczona, to jadę chodnikiem. Wszak prędkość około 15-20km/h jest bliżej pieszego (5) niż samochodu (50).
Poza tym również wkurzają mnie typy, którzy wszystko co zobaczą wrzucają do neta, jeżdżą lewym pasem, jeżeli prawy jest wolny, nie umieją jeździć na zamek itd. -
@Profesor: to nie chodzi że boli zazdrość. Boli głupota. Ja też jeżdżę rowerem i trzymam się od jezdni z daleka. Można. Wacek od tego nie odpada, ani cohones się nie kurczą - przetestowane na sobie. Jezdnia jest dla samochodów, bo w razie czego jak kogoś przez nieuwagę zachaczysz, to człowiekowi w aucie nie zrobisz tak łatwo krzywdy. A taki delikwent może do końca życia być kaleką, ale oczywiście z mordą do kierowcy samochodu pierwszy wyskoczy, a nie rzadko jeszcze z pięściami...
Javelin trafia w rosyjski czołg z 2300 metrów
Rosyjski okręt wojenny wraca do portu macierzystego
Przyoszczędził na butli i pojechał zatankować. Samochód rozerwało na strzępy
-
Facetowi skończyła się homologacja na butlę i zamiast założyć taką od CNG, założył od LPG. Sprężony gaz ziemny (CNG) jest w butli pod ciśnieniem ponad 10 razy wyższym (200 bar [CNG] - do 20 bar [LPG]). No i podczas tankowania, bum. Przyoszczędził lub nie wiedział i założył złą butlę.
Amerykański niszczyciel USS Forrest Sherman cumuje w Gdańsku
Kradzież katalizatora i ucieczka
Strona główna
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
znachor
rok temu
Dlatego nie rozumiem dlaczego ktoś kupuje crossy, enduro czy auta terenowe. Przecież nie ma gdzie jeździć. 99% dróg to drogi utwardzone i nie widzę powodu innego niż "bo chcę" żeby posiadać pojazd terenowy. Inna sprawa to samochody udające terenówki, czyli SUVy. Wyższy prześwit faktycznie się przydaje. A napęd 4x4 pomaga w warunkach zimowych, ewentualnie błoto i jakieś bezdroża typu jazda po działce. Ja tam wolę najwięcej samochodu za daną cenę i od jakiegoś czasu jestem zwolennikiem miniwanów, ale żonie mały SUV jak najbardziej