jak po tym kochać tę swoją rodzinę
ja bym im ufundował wycieczke mażeń którą defakto spłacali by resztę życia SZKODA SYTUACJI W JAKIEJ SIE ZNALAZŁ

przejść a który pod prąd by pojechał??

jak mnie to nie przekonuje co do tytułu, posłuchajcie w ciszy leśnej małej sarenki która szuka matki a ja to przeżyłem sam w lesie i mało w gatki nie narobiłem.

robimy co umiemy najlepiej doniu dał pokaz, a ty słuchaczu płaczesz bo żałoba narodowa, i myślisz iż dzień wolny od pracy będziesz miał. Nie łączysz się w żalu to sie nie wypow... róbmy to co potrafimy, a świat będzie nadal taki sam. Nie zmieni go doniu, ja, czy ty. pamięci wszystkim poległym w tej podróży

dobre pojednanie szymryj jest górką. a grubasek wali matę na parterz, a trzeba wiedzieć kiedy przeprosić dobre

ufols podajesz temat świeży i godny rozważań myślowych. Tylko że głowa państwa jest Twoim narodowym ojcem. tak jak tata głową rodziny. Chwilami gadasz mądrze, a chwilami nie, zachwiania równowagi psychicznej, czy złe odczucia wobec rządu. Podziwiam nieemocjonalne zachowanie, pewnie w czasie zagrożenia militarnego byś nie był taki.