1 000 000 zapałek zapalonych w jednej chwili
Samolot znikąd
-
Ludzie błagam was jest coś takiego jak "ILS" ( instrument Landing system ) czego w smoleńsku nie było ..
ten 747 lądował własnie na ILS nie ważne jaka jest widocznośc komputer pokładowy doprowadza dokładnie na oś pasa startowego po czym przy zetknięciu z ziemią przejmuje kontrole pilot .
Samolot znikąd
-
Ludzie błagam was jest coś takiego jak "ILS" ( instrument Landing system ) czego w smoleńsku nie było ..
ten 747 lądował własnie na ILS nie ważne jaka jest widocznośc komputer pokładowy doprowadza dokładnie na oś pasa startowego po czym przy zetknięciu z ziemią przejmuje kontrole pilot .
Megawykonanie "I want to break free"
Tak się kończy w Mińsku za niepłacenie biletu
Wypadek - rozpędzona ciężarówka niszczy wszystko na swojej drodze
-
Jest na Głównej sam to dodałem,co prawda film nie działa ale na głównej jest !!
Główna:http://www.milanos.pl/vid-75997-Plonacy-taran-drogowy.html -
Jak można tak żyć?
Krzysztof Szczerski i podsumowanie osoby Donalda Tuska
Mistrzowskie panowanie nad helikopterem zdalnie sterowanym
Drogi lecz stylowy samochód
-
Lambo robi niezły trik marketingowy. To jak z reventonem. Robią albo auto na bazie topowego modelu lub coś nowego, ale nieznacznie odbiegającego od topowego modelu i oczywiście szał pał, bo cena, bo wygląd, bo ilość w sprzedaży. Okej może reventon robił wrażenie, ale kosztował bodajże 1,6 mln dolców, a dzisiaj można mieć Aventadora, który jest od niego szybszy na prostej i na torze za 1/3 tej ceny
Tak samo z tym cudakiem Taniej wyjdzie podnieść moc w Aventadorze na jakieś 800-900 HP żeby robił na torze i na prostej tego Venono i kupić jakiś bodykit. -
@deathmind: to auto jest bardziej dla kolekcjonera, niż dla kogoś kto chce wyników które i tak posiada.
-
@deathmind: powód dlaczego napisałem pod twoim postem jest taki, że kupowanie seryjnego gtr'a i modyfikowanie osiągów a kupowanie tego lambo to są dwie różne rzeczy. Ten sam bogacz pewnie ma w garażu dopasionego gtr'a albo porshe, ale mieć dopasionego nissana a takiego lambo to są jednak dwie różne rzeczy, nawet gdy ten drugi ustępuje osiągami. Więc pisanie o tym, że bardziej się opłaca bo taniej i szybciej jest bez sensu. Lambo się nie opłaca, ale warto.
-
@thon: stary, ilu ludzi tyle charakterów, więc trochę nie trafiłeś
. Zauważ, że jeśli dla mnie liczą się np. głównie osiągi to prędzej podejdę do salonu Nissana po GT-R'a gdzie za top wersję Egoist wyłożę mniej jak pół miliona niż do Porsche gdzie za Turbo S trzeba wyłożyć ponad 2 razy tyle. Czy to oznacza, że nie stać mnie na Turbo S? Wg Twojej flinstonowej filozofii - tak. Wg mojej - może po prostu wolałbym wydać inaczej drugie 500 tysięcy aniżeli za takie dodatki jak marka, bardziej luksusowe wnętrze czy styl. Wiesz za kilkadziesiąt tysięcy możesz tego Egoista przerobić dając mu do środka najwyższej jakości pikowaną skórę, zmienić bodykit i układ wydechowy (seryjny brzmi tragicznie), a dalej masz w kieszeni ponad 400 tysięcy i brakuje Ci już głównie samej marki w porównaniu do Turbo S. Są jaskiniowcu ludzie, których stać na Rollsa, a kupują np. full wypasioną S klasę, bo nie widzą argumentu, który uzasadnia znaczną dysproporcję cenową nawet jeżeli mówimy o S65 AMG. Z resztą co ja Ci będę tłumaczyć jeżeli Ty myślisz, że bogaty człowiek to cep, który po prostu szasta kasą. Nie powiem Ci jak zostać bogatym, ale jak być bogatym -> kupować z głową czyli racjonalnie, bo już wielu się przejechało bezmyślnej rozpuście majątku -
@deathmind: piszesz jak typowy biedeak. Jak kogoś stać na Veneno to sobie je kupi i będzie miał w dupie to co piszesz.
A tramwajem jeździ się tak
Drogi lecz stylowy samochód
-
Lambo robi niezły trik marketingowy. To jak z reventonem. Robią albo auto na bazie topowego modelu lub coś nowego, ale nieznacznie odbiegającego od topowego modelu i oczywiście szał pał, bo cena, bo wygląd, bo ilość w sprzedaży. Okej może reventon robił wrażenie, ale kosztował bodajże 1,6 mln dolców, a dzisiaj można mieć Aventadora, który jest od niego szybszy na prostej i na torze za 1/3 tej ceny
Tak samo z tym cudakiem Taniej wyjdzie podnieść moc w Aventadorze na jakieś 800-900 HP żeby robił na torze i na prostej tego Venono i kupić jakiś bodykit. -
@deathmind: to auto jest bardziej dla kolekcjonera, niż dla kogoś kto chce wyników które i tak posiada.
-
@deathmind: powód dlaczego napisałem pod twoim postem jest taki, że kupowanie seryjnego gtr'a i modyfikowanie osiągów a kupowanie tego lambo to są dwie różne rzeczy. Ten sam bogacz pewnie ma w garażu dopasionego gtr'a albo porshe, ale mieć dopasionego nissana a takiego lambo to są jednak dwie różne rzeczy, nawet gdy ten drugi ustępuje osiągami. Więc pisanie o tym, że bardziej się opłaca bo taniej i szybciej jest bez sensu. Lambo się nie opłaca, ale warto.
-
@thon: stary, ilu ludzi tyle charakterów, więc trochę nie trafiłeś
. Zauważ, że jeśli dla mnie liczą się np. głównie osiągi to prędzej podejdę do salonu Nissana po GT-R'a gdzie za top wersję Egoist wyłożę mniej jak pół miliona niż do Porsche gdzie za Turbo S trzeba wyłożyć ponad 2 razy tyle. Czy to oznacza, że nie stać mnie na Turbo S? Wg Twojej flinstonowej filozofii - tak. Wg mojej - może po prostu wolałbym wydać inaczej drugie 500 tysięcy aniżeli za takie dodatki jak marka, bardziej luksusowe wnętrze czy styl. Wiesz za kilkadziesiąt tysięcy możesz tego Egoista przerobić dając mu do środka najwyższej jakości pikowaną skórę, zmienić bodykit i układ wydechowy (seryjny brzmi tragicznie), a dalej masz w kieszeni ponad 400 tysięcy i brakuje Ci już głównie samej marki w porównaniu do Turbo S. Są jaskiniowcu ludzie, których stać na Rollsa, a kupują np. full wypasioną S klasę, bo nie widzą argumentu, który uzasadnia znaczną dysproporcję cenową nawet jeżeli mówimy o S65 AMG. Z resztą co ja Ci będę tłumaczyć jeżeli Ty myślisz, że bogaty człowiek to cep, który po prostu szasta kasą. Nie powiem Ci jak zostać bogatym, ale jak być bogatym -> kupować z głową czyli racjonalnie, bo już wielu się przejechało bezmyślnej rozpuście majątku -
@deathmind: piszesz jak typowy biedeak. Jak kogoś stać na Veneno to sobie je kupi i będzie miał w dupie to co piszesz.
Głośnikowy rozwalacz
Jak nie wyciągać łodzi
Harlem Shake po chrześcijańsku
Strona główna
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
grooberto
ponad 11 lat temu
ogólnie fajnie że oni się bawią, a ja potem słysząc od ekologów o globalnym ociepleniu, muszę kupować auto z filtrem cząstek stałych, bo przecież produkuję tyle spalin
Salomoncaine
ponad 11 lat temu
@Czupur82: Racja
thon
ponad 11 lat temu
@thon: To są bezwględni oszuści, którzy wyłudzają miliardy euro na które ciężko pracują zwykli ludzie w całej Europie. W dodatku trwa obłudna propaganda nt. bezsensownych akcji w jakiś sposób ratujesz klimat na Ziemi.
thon
ponad 11 lat temu
@Czupur82: Marzę o czasach kiedy to ludzie wprowadzający ograniczenia emisji CO2 do amtosfery i rozpowszechniający kłamstwa o globalnym ociepleniu zostaną za to skazani na ciężkie dożywotnie więzienie albo niewolniczą pracę w kopalni węgla.
Czupur82
ponad 11 lat temu
@grooberto: Wulkan Eyjafjallajökull na Islandii wydzielił więcej substancji szkodliwych do atmosfery w ciągu doby niż wszystkie silniki spalinowe od czasu ich powstania...
Symbian
ponad 11 lat temu
@grooberto: możesz jeździć hulajnogą jak ci coś nie pasuje