@slipdog123: mimo wszystko podnieca cię pisanie żenujących komentarzy;]

@slipdog123: mimo wszystko podnieca cię pisanie żenujących komentarzy;]

@slipdog123: a czy tu masz tylko czesc filmiku??? Masz od pojawienia sie samochodu do konfrontacji. Juz ci to pisalem a ty dalej nie lapiesz? Film zaczyna sie duuuzo wczesniej. I nie potrafisz jak widze odpowiedziec gdzie i w ktorym momencie padaja te slynne slowa o kopaniu w samochod?
Udowodnilbys ze padly w 10 sekund. I co?

@slipdog123: a co ma do rzeczy to o czym pisales? Faktem jest ze siedzisz dluzej i w bardziej ekstremalnych godzinach.
Niby co wymyslam? Daj przyklad.
Mowi o kopaniu w samochod? Ok. Daj czas w ktorym te slowa padaja. Moze nie uslyszalem.
i kolejna "perelka" przez 90% (to taki ironiczny procent-mowie zebys liczyc nie zaczal) dyskusji to TY powolujesz sie na to co rzekomo powiedzial kierowca (pasazer w rzeczywistosci, ach ten twoj zmysl obserwacji) , a teraz "co mnie obchodzi co kto mowi". Zaczales walczyc z wlasnym zdaniem i nawet nie zauwazyles .
Trawki nie jaram-nie bawi mnie. Ty za to przezuc sie z trawy z podworka na ta do palenia. Bo po tej masz jazdy widze
I na koniec takie madre przyslowie : tam gdzie komus koncza sie argumenty, zaczynaja sie wyzwiska

@slipdog123: wiem...ty jestes masochista lubiacym samemu sobie strzelac w kolano. Normalnie PADLEM stary:
Sprawa pierwsza: o co ci chodzi z tym ze ktos cos powiedzial? Przeciez to ty sie powolywales na slowa (ktore w dodatku nie padly) rzekomo wypowiedziane przez kierowce (ktory okazal sie pasazerem)
Sprawa druga:
W dniu 1.07 w naszym temacie napisalem 4razy, a ty 5 razy. W dodatku ty nawet ok 3 w nocy. Wiec zanim sprobujesz kogos wysmiac zerknij czy sam nie robisz tego samego albo i wiecej. Czytasz czasem to co piszesz...normalnie padlem...ja caly dzien na milanosie...a ty dzien i noc ...

@slipdog123: Stary...zmień pigułki O_o

@slipdog123: dzizas. Przed chwila krok po kroku ci wyjasnilem ze durnoty piszesz, a ty dalej nie kumasz? I obawiam sie ze proporcje wiekowe sa odwrotne niz sugerujesz. Bo dorosla osoba wlasnie wyjasnia i argumentuje, a dziecko zacietrzewia sie wymyslajac innym i mowiac jedynie "bo ja mam racje i juz" . Nie wiesz kto kieruje, slyszysz slowa ktore nie padaja...jestes normalnie wiarygodny jak rzad Tuska... i cozes sie tych 50sekund uczepil??? Zdarzenie z piratem jest zarejestrowane od poczatku. Wiec po co wczesniej???

@slipdog123: jesss... o to chodzilo. Domyslilem sie co powiesz i co toba (gluchota lamana na glupote) kieruje. Przy okazji wyszla tez twoja nieumiejetnosc obserwacji ktora zarzucasz innym. Nie bedzie wiec tylko po drugie i trzecie ktore obiecalem ale i po czwarte. Zaczne od bonusa ktory dales (brak umiejetnosci obserwacji)czyli od konca
Po czwarte:kierowca to mowi co najwyzej "uspokoj sie" do pasazera. Bo drze sie pasazer, ktory ponadto zaraz po wyjsciu i przeklenstwach mowi "co to jest k... za WALENIE w samochod ... poje...e" .
I teraz obiecane po drugie: od samego poczatku jest tu wiadome ze rowerzysta uderzyl reka w samochod, nie wiem wiec co takiego odkryles. Zaden z rozmowcow nie zanegowal faktu ze rowerzysta puknal samochod. Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. I problem z postrzeganiem dobre-zle. Baba prawie rozjechala goscia a ty masz pretensje ze stuknal reka w dach???
Po trzecie: masz problem z interpretacja wlasnych ...hmmm..."faktow". Przez trzy wypowiedzi jedziesz po innych udowadniajac (?) Ze gosc kopal w samochodY, podczas gdy w pozniejszej juz ze gosc mowil ze kopal w JEGO samochod. Tak wiec twoj sluch uslyszal tak doskonale ze po drodze wypowiedz ewoluowala...
I tak na koniec odpowiadajac na ostatnie: co do dania w morde i nagrywania. Przeciez to dwie rozne rzeczy. Wprost napisales ze nie nagralbys calosci tylko sam moment przeklinania. Na filmie rowerzysty nie ma ucietego poczatku widac co bylo przyczyna. Jak chcesz zeby te dwie sytuacje byly identyczne to: zaczynasz nagrywac, dajesz mi w morde, zaczynam k...wic. czyli mamy nagrany tez poczatek zdarzenia. I teraz chocbys napisal ze dwie muchy obsraly-nikt ci nie uwierzy bo jest wszystko nagrane. Tak jak u rowerzysty.
Zblazniles sie pieknie samemu pokazujac ze nie dosc ze nie slyszysz to nawet nie wiesz kto prowadzil, a twoje genialne wypowiedzi jakos sie zmieniaja...

@slipdog123: po pierwsze-skad wiesz ze rowerzysta kopal w samochody? (Pytanie jest podchwytliwe i ma drugie dno wiec po prostu odpowiedz) , po drugie i trzecie-napisze jak odpowiesz na pierwsze bo scisle sie to wiaze.

@slipdog123:
Pomyliłem się. Jesteś zbyt głupi żeby mieć swój krążownik szos w stodole. Nikt przecież by w tym kraju nie wydał prawka takiemu kretynowi. Zatem pewnie podróżując samochodem też siedzisz jako pasażer koło jakiejś głupiej baby, która mija rowerzystów z zachowaniem centymetra odstępu.

@slipdog123:
Rozumiem kmiotku, że masz jakiś uraz do jednośladów - też nie tolerujesz tych okropnych rowerzystów, gdy wyprowadzasz swojego krążownika szos ze stodoły i chcesz sobie pojeździć po swojej wiosce. Z tym filmikiem jest jednak prawda taka, że gdyby ta głupia ci#^ prowadząca Citroena wyprzedzała z zachowaniem bezpiecznej odległości, to by rowerzysta nie miał możliwości puknięcia jej cytrynomobilu.

@nildur: wiem to doskonale, widzialem tu juz dziwne przypadki. Dlatego napisalem -osoba tytulujaca i opisujaca, a nie-autor filmu.

@HolliFak: Admini zmieniają opis każdego filmu. Tak dla informacji.

@HeinzBagieta: Zwiezle i na temat. Mnie jeszcze zastanawia jaka znajomosc przepisow ma osoba tytulujaca i opisujaca ten filmik. Zamiast potepic pirata drogowego- szkaluje kogos kto jechal zgodnie z przepisami.

@slipdog123: eeee...a tak fajnie bylo sobie dyskutowac. Zepsules wszystko. Skonczyly sie argumenty wiec zaczely osobiste wycieczki na poziomie troglodyty. Jakbys dojrzal do merytorycznej dyskusji na temat to daj znac-chetnie odpisze. Bo przezucac sie na zasadzie "tys glupi" ; "a ty glupszy" albo " wuj ci w d..."; " a tobie w d.." to strata czasu i mi sie nie chce. Zerkne jeszcze w nasz drugi hejt temat bo widze ze cos napisales. Moze choc tam jest cos wartego dyskusji...

@slipdog123: Tak wiezienie tez odwiedzalem. Wlasnie u takich co to wczesniej sie madrzyli i mieli innych za nic. Nawet paru takich co wlasnie mialo rowerzystow w d... . Dopoki "na zyletke" im nie wyszlo i maja teraz czas na przemyslenie i przepisow drogowych i podejscia do innych ludzi.

@slipdog123: rowerzystow, pieszych, kierowcow. Bez roznicy czym jedziesz czy tylko idziesz. Ktos musi zwracac uwage na takie rzeczy. Ja akurat mam dosc czesto stycznosc z osobami ktore uczestniczyly w wypadkach. Zarowno ofiarami jak i sprawcami. Czesto dowiaduje sie tez jakimi osobami byly sprzed zdarzenia. I uwierz. Nie ma kozaka ktory po powaznym wypadku ktory spowodowal jest taki sam jak przedtem. Dlatego jesli ta pisanina rozbawi 100 takich jak ty, ale jednego skloni do wiekszej ostroznosci na ulicy i przez to nikogo nie rozjedzie. To jest to tego warte.

@sylweek: nieeee...pewnie ma pretensje bo go ciagle rowery wyprzedzaja

@sylweek: To jest dziewczynka nakręcająca tą całą od nie dawna modną nagonkę na rowerzystów. Tak na prawdę leczy tym swoje kompleksy.

@slipdog123: a czy tu masz tylko czesc filmiku??? Masz od pojawienia sie samochodu do konfrontacji. Juz ci to pisalem a ty dalej nie lapiesz? Film zaczyna sie duuuzo wczesniej. I nie potrafisz jak widze odpowiedziec gdzie i w ktorym momencie padaja te slynne slowa o kopaniu w samochod?
Udowodnilbys ze padly w 10 sekund. I co?

@slipdog123: a co ma do rzeczy to o czym pisales? Faktem jest ze siedzisz dluzej i w bardziej ekstremalnych godzinach.
Niby co wymyslam? Daj przyklad.
Mowi o kopaniu w samochod? Ok. Daj czas w ktorym te slowa padaja. Moze nie uslyszalem.
i kolejna "perelka" przez 90% (to taki ironiczny procent-mowie zebys liczyc nie zaczal) dyskusji to TY powolujesz sie na to co rzekomo powiedzial kierowca (pasazer w rzeczywistosci, ach ten twoj zmysl obserwacji) , a teraz "co mnie obchodzi co kto mowi". Zaczales walczyc z wlasnym zdaniem i nawet nie zauwazyles .
Trawki nie jaram-nie bawi mnie. Ty za to przezuc sie z trawy z podworka na ta do palenia. Bo po tej masz jazdy widze
I na koniec takie madre przyslowie : tam gdzie komus koncza sie argumenty, zaczynaja sie wyzwiska

@slipdog123: wiem...ty jestes masochista lubiacym samemu sobie strzelac w kolano. Normalnie PADLEM stary:
Sprawa pierwsza: o co ci chodzi z tym ze ktos cos powiedzial? Przeciez to ty sie powolywales na slowa (ktore w dodatku nie padly) rzekomo wypowiedziane przez kierowce (ktory okazal sie pasazerem)
Sprawa druga:
W dniu 1.07 w naszym temacie napisalem 4razy, a ty 5 razy. W dodatku ty nawet ok 3 w nocy. Wiec zanim sprobujesz kogos wysmiac zerknij czy sam nie robisz tego samego albo i wiecej. Czytasz czasem to co piszesz...normalnie padlem...ja caly dzien na milanosie...a ty dzien i noc ...

@slipdog123: Stary...zmień pigułki O_o

@slipdog123: dzizas. Przed chwila krok po kroku ci wyjasnilem ze durnoty piszesz, a ty dalej nie kumasz? I obawiam sie ze proporcje wiekowe sa odwrotne niz sugerujesz. Bo dorosla osoba wlasnie wyjasnia i argumentuje, a dziecko zacietrzewia sie wymyslajac innym i mowiac jedynie "bo ja mam racje i juz" . Nie wiesz kto kieruje, slyszysz slowa ktore nie padaja...jestes normalnie wiarygodny jak rzad Tuska... i cozes sie tych 50sekund uczepil??? Zdarzenie z piratem jest zarejestrowane od poczatku. Wiec po co wczesniej???

@slipdog123: jesss... o to chodzilo. Domyslilem sie co powiesz i co toba (gluchota lamana na glupote) kieruje. Przy okazji wyszla tez twoja nieumiejetnosc obserwacji ktora zarzucasz innym. Nie bedzie wiec tylko po drugie i trzecie ktore obiecalem ale i po czwarte. Zaczne od bonusa ktory dales (brak umiejetnosci obserwacji)czyli od konca
Po czwarte:kierowca to mowi co najwyzej "uspokoj sie" do pasazera. Bo drze sie pasazer, ktory ponadto zaraz po wyjsciu i przeklenstwach mowi "co to jest k... za WALENIE w samochod ... poje...e" .
I teraz obiecane po drugie: od samego poczatku jest tu wiadome ze rowerzysta uderzyl reka w samochod, nie wiem wiec co takiego odkryles. Zaden z rozmowcow nie zanegowal faktu ze rowerzysta puknal samochod. Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. I problem z postrzeganiem dobre-zle. Baba prawie rozjechala goscia a ty masz pretensje ze stuknal reka w dach???
Po trzecie: masz problem z interpretacja wlasnych ...hmmm..."faktow". Przez trzy wypowiedzi jedziesz po innych udowadniajac (?) Ze gosc kopal w samochodY, podczas gdy w pozniejszej juz ze gosc mowil ze kopal w JEGO samochod. Tak wiec twoj sluch uslyszal tak doskonale ze po drodze wypowiedz ewoluowala...
I tak na koniec odpowiadajac na ostatnie: co do dania w morde i nagrywania. Przeciez to dwie rozne rzeczy. Wprost napisales ze nie nagralbys calosci tylko sam moment przeklinania. Na filmie rowerzysty nie ma ucietego poczatku widac co bylo przyczyna. Jak chcesz zeby te dwie sytuacje byly identyczne to: zaczynasz nagrywac, dajesz mi w morde, zaczynam k...wic. czyli mamy nagrany tez poczatek zdarzenia. I teraz chocbys napisal ze dwie muchy obsraly-nikt ci nie uwierzy bo jest wszystko nagrane. Tak jak u rowerzysty.
Zblazniles sie pieknie samemu pokazujac ze nie dosc ze nie slyszysz to nawet nie wiesz kto prowadzil, a twoje genialne wypowiedzi jakos sie zmieniaja...

@slipdog123: po pierwsze-skad wiesz ze rowerzysta kopal w samochody? (Pytanie jest podchwytliwe i ma drugie dno wiec po prostu odpowiedz) , po drugie i trzecie-napisze jak odpowiesz na pierwsze bo scisle sie to wiaze.

@slipdog123:
Pomyliłem się. Jesteś zbyt głupi żeby mieć swój krążownik szos w stodole. Nikt przecież by w tym kraju nie wydał prawka takiemu kretynowi. Zatem pewnie podróżując samochodem też siedzisz jako pasażer koło jakiejś głupiej baby, która mija rowerzystów z zachowaniem centymetra odstępu.

@slipdog123:
Rozumiem kmiotku, że masz jakiś uraz do jednośladów - też nie tolerujesz tych okropnych rowerzystów, gdy wyprowadzasz swojego krążownika szos ze stodoły i chcesz sobie pojeździć po swojej wiosce. Z tym filmikiem jest jednak prawda taka, że gdyby ta głupia ci#^ prowadząca Citroena wyprzedzała z zachowaniem bezpiecznej odległości, to by rowerzysta nie miał możliwości puknięcia jej cytrynomobilu.

@nildur: wiem to doskonale, widzialem tu juz dziwne przypadki. Dlatego napisalem -osoba tytulujaca i opisujaca, a nie-autor filmu.

@HolliFak: Admini zmieniają opis każdego filmu. Tak dla informacji.

@HeinzBagieta: Zwiezle i na temat. Mnie jeszcze zastanawia jaka znajomosc przepisow ma osoba tytulujaca i opisujaca ten filmik. Zamiast potepic pirata drogowego- szkaluje kogos kto jechal zgodnie z przepisami.

@slipdog123: a czy tu masz tylko czesc filmiku??? Masz od pojawienia sie samochodu do konfrontacji. Juz ci to pisalem a ty dalej nie lapiesz? Film zaczyna sie duuuzo wczesniej. I nie potrafisz jak widze odpowiedziec gdzie i w ktorym momencie padaja te slynne slowa o kopaniu w samochod?
Udowodnilbys ze padly w 10 sekund. I co?

@slipdog123: a co ma do rzeczy to o czym pisales? Faktem jest ze siedzisz dluzej i w bardziej ekstremalnych godzinach.
Niby co wymyslam? Daj przyklad.
Mowi o kopaniu w samochod? Ok. Daj czas w ktorym te slowa padaja. Moze nie uslyszalem.
i kolejna "perelka" przez 90% (to taki ironiczny procent-mowie zebys liczyc nie zaczal) dyskusji to TY powolujesz sie na to co rzekomo powiedzial kierowca (pasazer w rzeczywistosci, ach ten twoj zmysl obserwacji) , a teraz "co mnie obchodzi co kto mowi". Zaczales walczyc z wlasnym zdaniem i nawet nie zauwazyles .
Trawki nie jaram-nie bawi mnie. Ty za to przezuc sie z trawy z podworka na ta do palenia. Bo po tej masz jazdy widze
I na koniec takie madre przyslowie : tam gdzie komus koncza sie argumenty, zaczynaja sie wyzwiska

@slipdog123: wiem...ty jestes masochista lubiacym samemu sobie strzelac w kolano. Normalnie PADLEM stary:
Sprawa pierwsza: o co ci chodzi z tym ze ktos cos powiedzial? Przeciez to ty sie powolywales na slowa (ktore w dodatku nie padly) rzekomo wypowiedziane przez kierowce (ktory okazal sie pasazerem)
Sprawa druga:
W dniu 1.07 w naszym temacie napisalem 4razy, a ty 5 razy. W dodatku ty nawet ok 3 w nocy. Wiec zanim sprobujesz kogos wysmiac zerknij czy sam nie robisz tego samego albo i wiecej. Czytasz czasem to co piszesz...normalnie padlem...ja caly dzien na milanosie...a ty dzien i noc ...

@slipdog123: Stary...zmień pigułki O_o

@slipdog123: dzizas. Przed chwila krok po kroku ci wyjasnilem ze durnoty piszesz, a ty dalej nie kumasz? I obawiam sie ze proporcje wiekowe sa odwrotne niz sugerujesz. Bo dorosla osoba wlasnie wyjasnia i argumentuje, a dziecko zacietrzewia sie wymyslajac innym i mowiac jedynie "bo ja mam racje i juz" . Nie wiesz kto kieruje, slyszysz slowa ktore nie padaja...jestes normalnie wiarygodny jak rzad Tuska... i cozes sie tych 50sekund uczepil??? Zdarzenie z piratem jest zarejestrowane od poczatku. Wiec po co wczesniej???

@slipdog123: jesss... o to chodzilo. Domyslilem sie co powiesz i co toba (gluchota lamana na glupote) kieruje. Przy okazji wyszla tez twoja nieumiejetnosc obserwacji ktora zarzucasz innym. Nie bedzie wiec tylko po drugie i trzecie ktore obiecalem ale i po czwarte. Zaczne od bonusa ktory dales (brak umiejetnosci obserwacji)czyli od konca
Po czwarte:kierowca to mowi co najwyzej "uspokoj sie" do pasazera. Bo drze sie pasazer, ktory ponadto zaraz po wyjsciu i przeklenstwach mowi "co to jest k... za WALENIE w samochod ... poje...e" .
I teraz obiecane po drugie: od samego poczatku jest tu wiadome ze rowerzysta uderzyl reka w samochod, nie wiem wiec co takiego odkryles. Zaden z rozmowcow nie zanegowal faktu ze rowerzysta puknal samochod. Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. I problem z postrzeganiem dobre-zle. Baba prawie rozjechala goscia a ty masz pretensje ze stuknal reka w dach???
Po trzecie: masz problem z interpretacja wlasnych ...hmmm..."faktow". Przez trzy wypowiedzi jedziesz po innych udowadniajac (?) Ze gosc kopal w samochodY, podczas gdy w pozniejszej juz ze gosc mowil ze kopal w JEGO samochod. Tak wiec twoj sluch uslyszal tak doskonale ze po drodze wypowiedz ewoluowala...
I tak na koniec odpowiadajac na ostatnie: co do dania w morde i nagrywania. Przeciez to dwie rozne rzeczy. Wprost napisales ze nie nagralbys calosci tylko sam moment przeklinania. Na filmie rowerzysty nie ma ucietego poczatku widac co bylo przyczyna. Jak chcesz zeby te dwie sytuacje byly identyczne to: zaczynasz nagrywac, dajesz mi w morde, zaczynam k...wic. czyli mamy nagrany tez poczatek zdarzenia. I teraz chocbys napisal ze dwie muchy obsraly-nikt ci nie uwierzy bo jest wszystko nagrane. Tak jak u rowerzysty.
Zblazniles sie pieknie samemu pokazujac ze nie dosc ze nie slyszysz to nawet nie wiesz kto prowadzil, a twoje genialne wypowiedzi jakos sie zmieniaja...

@slipdog123: po pierwsze-skad wiesz ze rowerzysta kopal w samochody? (Pytanie jest podchwytliwe i ma drugie dno wiec po prostu odpowiedz) , po drugie i trzecie-napisze jak odpowiesz na pierwsze bo scisle sie to wiaze.

@slipdog123:
Pomyliłem się. Jesteś zbyt głupi żeby mieć swój krążownik szos w stodole. Nikt przecież by w tym kraju nie wydał prawka takiemu kretynowi. Zatem pewnie podróżując samochodem też siedzisz jako pasażer koło jakiejś głupiej baby, która mija rowerzystów z zachowaniem centymetra odstępu.

@slipdog123:
Rozumiem kmiotku, że masz jakiś uraz do jednośladów - też nie tolerujesz tych okropnych rowerzystów, gdy wyprowadzasz swojego krążownika szos ze stodoły i chcesz sobie pojeździć po swojej wiosce. Z tym filmikiem jest jednak prawda taka, że gdyby ta głupia ci#^ prowadząca Citroena wyprzedzała z zachowaniem bezpiecznej odległości, to by rowerzysta nie miał możliwości puknięcia jej cytrynomobilu.

@nildur: wiem to doskonale, widzialem tu juz dziwne przypadki. Dlatego napisalem -osoba tytulujaca i opisujaca, a nie-autor filmu.

@HolliFak: Admini zmieniają opis każdego filmu. Tak dla informacji.

@HeinzBagieta: Zwiezle i na temat. Mnie jeszcze zastanawia jaka znajomosc przepisow ma osoba tytulujaca i opisujaca ten filmik. Zamiast potepic pirata drogowego- szkaluje kogos kto jechal zgodnie z przepisami.

@slipdog123: a czy tu masz tylko czesc filmiku??? Masz od pojawienia sie samochodu do konfrontacji. Juz ci to pisalem a ty dalej nie lapiesz? Film zaczyna sie duuuzo wczesniej. I nie potrafisz jak widze odpowiedziec gdzie i w ktorym momencie padaja te slynne slowa o kopaniu w samochod?
Udowodnilbys ze padly w 10 sekund. I co?

@slipdog123: a co ma do rzeczy to o czym pisales? Faktem jest ze siedzisz dluzej i w bardziej ekstremalnych godzinach.
Niby co wymyslam? Daj przyklad.
Mowi o kopaniu w samochod? Ok. Daj czas w ktorym te slowa padaja. Moze nie uslyszalem.
i kolejna "perelka" przez 90% (to taki ironiczny procent-mowie zebys liczyc nie zaczal) dyskusji to TY powolujesz sie na to co rzekomo powiedzial kierowca (pasazer w rzeczywistosci, ach ten twoj zmysl obserwacji) , a teraz "co mnie obchodzi co kto mowi". Zaczales walczyc z wlasnym zdaniem i nawet nie zauwazyles .
Trawki nie jaram-nie bawi mnie. Ty za to przezuc sie z trawy z podworka na ta do palenia. Bo po tej masz jazdy widze
I na koniec takie madre przyslowie : tam gdzie komus koncza sie argumenty, zaczynaja sie wyzwiska

@slipdog123: wiem...ty jestes masochista lubiacym samemu sobie strzelac w kolano. Normalnie PADLEM stary:
Sprawa pierwsza: o co ci chodzi z tym ze ktos cos powiedzial? Przeciez to ty sie powolywales na slowa (ktore w dodatku nie padly) rzekomo wypowiedziane przez kierowce (ktory okazal sie pasazerem)
Sprawa druga:
W dniu 1.07 w naszym temacie napisalem 4razy, a ty 5 razy. W dodatku ty nawet ok 3 w nocy. Wiec zanim sprobujesz kogos wysmiac zerknij czy sam nie robisz tego samego albo i wiecej. Czytasz czasem to co piszesz...normalnie padlem...ja caly dzien na milanosie...a ty dzien i noc ...

@slipdog123: Stary...zmień pigułki O_o

@slipdog123: dzizas. Przed chwila krok po kroku ci wyjasnilem ze durnoty piszesz, a ty dalej nie kumasz? I obawiam sie ze proporcje wiekowe sa odwrotne niz sugerujesz. Bo dorosla osoba wlasnie wyjasnia i argumentuje, a dziecko zacietrzewia sie wymyslajac innym i mowiac jedynie "bo ja mam racje i juz" . Nie wiesz kto kieruje, slyszysz slowa ktore nie padaja...jestes normalnie wiarygodny jak rzad Tuska... i cozes sie tych 50sekund uczepil??? Zdarzenie z piratem jest zarejestrowane od poczatku. Wiec po co wczesniej???

@slipdog123: jesss... o to chodzilo. Domyslilem sie co powiesz i co toba (gluchota lamana na glupote) kieruje. Przy okazji wyszla tez twoja nieumiejetnosc obserwacji ktora zarzucasz innym. Nie bedzie wiec tylko po drugie i trzecie ktore obiecalem ale i po czwarte. Zaczne od bonusa ktory dales (brak umiejetnosci obserwacji)czyli od konca
Po czwarte:kierowca to mowi co najwyzej "uspokoj sie" do pasazera. Bo drze sie pasazer, ktory ponadto zaraz po wyjsciu i przeklenstwach mowi "co to jest k... za WALENIE w samochod ... poje...e" .
I teraz obiecane po drugie: od samego poczatku jest tu wiadome ze rowerzysta uderzyl reka w samochod, nie wiem wiec co takiego odkryles. Zaden z rozmowcow nie zanegowal faktu ze rowerzysta puknal samochod. Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. I problem z postrzeganiem dobre-zle. Baba prawie rozjechala goscia a ty masz pretensje ze stuknal reka w dach???
Po trzecie: masz problem z interpretacja wlasnych ...hmmm..."faktow". Przez trzy wypowiedzi jedziesz po innych udowadniajac (?) Ze gosc kopal w samochodY, podczas gdy w pozniejszej juz ze gosc mowil ze kopal w JEGO samochod. Tak wiec twoj sluch uslyszal tak doskonale ze po drodze wypowiedz ewoluowala...
I tak na koniec odpowiadajac na ostatnie: co do dania w morde i nagrywania. Przeciez to dwie rozne rzeczy. Wprost napisales ze nie nagralbys calosci tylko sam moment przeklinania. Na filmie rowerzysty nie ma ucietego poczatku widac co bylo przyczyna. Jak chcesz zeby te dwie sytuacje byly identyczne to: zaczynasz nagrywac, dajesz mi w morde, zaczynam k...wic. czyli mamy nagrany tez poczatek zdarzenia. I teraz chocbys napisal ze dwie muchy obsraly-nikt ci nie uwierzy bo jest wszystko nagrane. Tak jak u rowerzysty.
Zblazniles sie pieknie samemu pokazujac ze nie dosc ze nie slyszysz to nawet nie wiesz kto prowadzil, a twoje genialne wypowiedzi jakos sie zmieniaja...

@slipdog123: po pierwsze-skad wiesz ze rowerzysta kopal w samochody? (Pytanie jest podchwytliwe i ma drugie dno wiec po prostu odpowiedz) , po drugie i trzecie-napisze jak odpowiesz na pierwsze bo scisle sie to wiaze.

@slipdog123:
Pomyliłem się. Jesteś zbyt głupi żeby mieć swój krążownik szos w stodole. Nikt przecież by w tym kraju nie wydał prawka takiemu kretynowi. Zatem pewnie podróżując samochodem też siedzisz jako pasażer koło jakiejś głupiej baby, która mija rowerzystów z zachowaniem centymetra odstępu.

@slipdog123:
Rozumiem kmiotku, że masz jakiś uraz do jednośladów - też nie tolerujesz tych okropnych rowerzystów, gdy wyprowadzasz swojego krążownika szos ze stodoły i chcesz sobie pojeździć po swojej wiosce. Z tym filmikiem jest jednak prawda taka, że gdyby ta głupia ci#^ prowadząca Citroena wyprzedzała z zachowaniem bezpiecznej odległości, to by rowerzysta nie miał możliwości puknięcia jej cytrynomobilu.

@nildur: wiem to doskonale, widzialem tu juz dziwne przypadki. Dlatego napisalem -osoba tytulujaca i opisujaca, a nie-autor filmu.

@HolliFak: Admini zmieniają opis każdego filmu. Tak dla informacji.

@HeinzBagieta: Zwiezle i na temat. Mnie jeszcze zastanawia jaka znajomosc przepisow ma osoba tytulujaca i opisujaca ten filmik. Zamiast potepic pirata drogowego- szkaluje kogos kto jechal zgodnie z przepisami.

@slipdog123: a czy tu masz tylko czesc filmiku??? Masz od pojawienia sie samochodu do konfrontacji. Juz ci to pisalem a ty dalej nie lapiesz? Film zaczyna sie duuuzo wczesniej. I nie potrafisz jak widze odpowiedziec gdzie i w ktorym momencie padaja te slynne slowa o kopaniu w samochod?
Udowodnilbys ze padly w 10 sekund. I co?

@slipdog123: a co ma do rzeczy to o czym pisales? Faktem jest ze siedzisz dluzej i w bardziej ekstremalnych godzinach.
Niby co wymyslam? Daj przyklad.
Mowi o kopaniu w samochod? Ok. Daj czas w ktorym te slowa padaja. Moze nie uslyszalem.
i kolejna "perelka" przez 90% (to taki ironiczny procent-mowie zebys liczyc nie zaczal) dyskusji to TY powolujesz sie na to co rzekomo powiedzial kierowca (pasazer w rzeczywistosci, ach ten twoj zmysl obserwacji) , a teraz "co mnie obchodzi co kto mowi". Zaczales walczyc z wlasnym zdaniem i nawet nie zauwazyles .
Trawki nie jaram-nie bawi mnie. Ty za to przezuc sie z trawy z podworka na ta do palenia. Bo po tej masz jazdy widze
I na koniec takie madre przyslowie : tam gdzie komus koncza sie argumenty, zaczynaja sie wyzwiska

@slipdog123: wiem...ty jestes masochista lubiacym samemu sobie strzelac w kolano. Normalnie PADLEM stary:
Sprawa pierwsza: o co ci chodzi z tym ze ktos cos powiedzial? Przeciez to ty sie powolywales na slowa (ktore w dodatku nie padly) rzekomo wypowiedziane przez kierowce (ktory okazal sie pasazerem)
Sprawa druga:
W dniu 1.07 w naszym temacie napisalem 4razy, a ty 5 razy. W dodatku ty nawet ok 3 w nocy. Wiec zanim sprobujesz kogos wysmiac zerknij czy sam nie robisz tego samego albo i wiecej. Czytasz czasem to co piszesz...normalnie padlem...ja caly dzien na milanosie...a ty dzien i noc ...

@slipdog123: Stary...zmień pigułki O_o

@slipdog123: dzizas. Przed chwila krok po kroku ci wyjasnilem ze durnoty piszesz, a ty dalej nie kumasz? I obawiam sie ze proporcje wiekowe sa odwrotne niz sugerujesz. Bo dorosla osoba wlasnie wyjasnia i argumentuje, a dziecko zacietrzewia sie wymyslajac innym i mowiac jedynie "bo ja mam racje i juz" . Nie wiesz kto kieruje, slyszysz slowa ktore nie padaja...jestes normalnie wiarygodny jak rzad Tuska... i cozes sie tych 50sekund uczepil??? Zdarzenie z piratem jest zarejestrowane od poczatku. Wiec po co wczesniej???

@slipdog123: jesss... o to chodzilo. Domyslilem sie co powiesz i co toba (gluchota lamana na glupote) kieruje. Przy okazji wyszla tez twoja nieumiejetnosc obserwacji ktora zarzucasz innym. Nie bedzie wiec tylko po drugie i trzecie ktore obiecalem ale i po czwarte. Zaczne od bonusa ktory dales (brak umiejetnosci obserwacji)czyli od konca
Po czwarte:kierowca to mowi co najwyzej "uspokoj sie" do pasazera. Bo drze sie pasazer, ktory ponadto zaraz po wyjsciu i przeklenstwach mowi "co to jest k... za WALENIE w samochod ... poje...e" .
I teraz obiecane po drugie: od samego poczatku jest tu wiadome ze rowerzysta uderzyl reka w samochod, nie wiem wiec co takiego odkryles. Zaden z rozmowcow nie zanegowal faktu ze rowerzysta puknal samochod. Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. I problem z postrzeganiem dobre-zle. Baba prawie rozjechala goscia a ty masz pretensje ze stuknal reka w dach???
Po trzecie: masz problem z interpretacja wlasnych ...hmmm..."faktow". Przez trzy wypowiedzi jedziesz po innych udowadniajac (?) Ze gosc kopal w samochodY, podczas gdy w pozniejszej juz ze gosc mowil ze kopal w JEGO samochod. Tak wiec twoj sluch uslyszal tak doskonale ze po drodze wypowiedz ewoluowala...
I tak na koniec odpowiadajac na ostatnie: co do dania w morde i nagrywania. Przeciez to dwie rozne rzeczy. Wprost napisales ze nie nagralbys calosci tylko sam moment przeklinania. Na filmie rowerzysty nie ma ucietego poczatku widac co bylo przyczyna. Jak chcesz zeby te dwie sytuacje byly identyczne to: zaczynasz nagrywac, dajesz mi w morde, zaczynam k...wic. czyli mamy nagrany tez poczatek zdarzenia. I teraz chocbys napisal ze dwie muchy obsraly-nikt ci nie uwierzy bo jest wszystko nagrane. Tak jak u rowerzysty.
Zblazniles sie pieknie samemu pokazujac ze nie dosc ze nie slyszysz to nawet nie wiesz kto prowadzil, a twoje genialne wypowiedzi jakos sie zmieniaja...

@slipdog123: po pierwsze-skad wiesz ze rowerzysta kopal w samochody? (Pytanie jest podchwytliwe i ma drugie dno wiec po prostu odpowiedz) , po drugie i trzecie-napisze jak odpowiesz na pierwsze bo scisle sie to wiaze.

@slipdog123:
Pomyliłem się. Jesteś zbyt głupi żeby mieć swój krążownik szos w stodole. Nikt przecież by w tym kraju nie wydał prawka takiemu kretynowi. Zatem pewnie podróżując samochodem też siedzisz jako pasażer koło jakiejś głupiej baby, która mija rowerzystów z zachowaniem centymetra odstępu.

@slipdog123:
Rozumiem kmiotku, że masz jakiś uraz do jednośladów - też nie tolerujesz tych okropnych rowerzystów, gdy wyprowadzasz swojego krążownika szos ze stodoły i chcesz sobie pojeździć po swojej wiosce. Z tym filmikiem jest jednak prawda taka, że gdyby ta głupia ci#^ prowadząca Citroena wyprzedzała z zachowaniem bezpiecznej odległości, to by rowerzysta nie miał możliwości puknięcia jej cytrynomobilu.

@nildur: wiem to doskonale, widzialem tu juz dziwne przypadki. Dlatego napisalem -osoba tytulujaca i opisujaca, a nie-autor filmu.

@HolliFak: Admini zmieniają opis każdego filmu. Tak dla informacji.

@HeinzBagieta: Zwiezle i na temat. Mnie jeszcze zastanawia jaka znajomosc przepisow ma osoba tytulujaca i opisujaca ten filmik. Zamiast potepic pirata drogowego- szkaluje kogos kto jechal zgodnie z przepisami.

@slipdog123: a czy tu masz tylko czesc filmiku??? Masz od pojawienia sie samochodu do konfrontacji. Juz ci to pisalem a ty dalej nie lapiesz? Film zaczyna sie duuuzo wczesniej. I nie potrafisz jak widze odpowiedziec gdzie i w ktorym momencie padaja te slynne slowa o kopaniu w samochod?
Udowodnilbys ze padly w 10 sekund. I co?

@slipdog123: a co ma do rzeczy to o czym pisales? Faktem jest ze siedzisz dluzej i w bardziej ekstremalnych godzinach.
Niby co wymyslam? Daj przyklad.
Mowi o kopaniu w samochod? Ok. Daj czas w ktorym te slowa padaja. Moze nie uslyszalem.
i kolejna "perelka" przez 90% (to taki ironiczny procent-mowie zebys liczyc nie zaczal) dyskusji to TY powolujesz sie na to co rzekomo powiedzial kierowca (pasazer w rzeczywistosci, ach ten twoj zmysl obserwacji) , a teraz "co mnie obchodzi co kto mowi". Zaczales walczyc z wlasnym zdaniem i nawet nie zauwazyles .
Trawki nie jaram-nie bawi mnie. Ty za to przezuc sie z trawy z podworka na ta do palenia. Bo po tej masz jazdy widze
I na koniec takie madre przyslowie : tam gdzie komus koncza sie argumenty, zaczynaja sie wyzwiska

@slipdog123: wiem...ty jestes masochista lubiacym samemu sobie strzelac w kolano. Normalnie PADLEM stary:
Sprawa pierwsza: o co ci chodzi z tym ze ktos cos powiedzial? Przeciez to ty sie powolywales na slowa (ktore w dodatku nie padly) rzekomo wypowiedziane przez kierowce (ktory okazal sie pasazerem)
Sprawa druga:
W dniu 1.07 w naszym temacie napisalem 4razy, a ty 5 razy. W dodatku ty nawet ok 3 w nocy. Wiec zanim sprobujesz kogos wysmiac zerknij czy sam nie robisz tego samego albo i wiecej. Czytasz czasem to co piszesz...normalnie padlem...ja caly dzien na milanosie...a ty dzien i noc ...

@slipdog123: Stary...zmień pigułki O_o

@slipdog123: dzizas. Przed chwila krok po kroku ci wyjasnilem ze durnoty piszesz, a ty dalej nie kumasz? I obawiam sie ze proporcje wiekowe sa odwrotne niz sugerujesz. Bo dorosla osoba wlasnie wyjasnia i argumentuje, a dziecko zacietrzewia sie wymyslajac innym i mowiac jedynie "bo ja mam racje i juz" . Nie wiesz kto kieruje, slyszysz slowa ktore nie padaja...jestes normalnie wiarygodny jak rzad Tuska... i cozes sie tych 50sekund uczepil??? Zdarzenie z piratem jest zarejestrowane od poczatku. Wiec po co wczesniej???

@slipdog123: jesss... o to chodzilo. Domyslilem sie co powiesz i co toba (gluchota lamana na glupote) kieruje. Przy okazji wyszla tez twoja nieumiejetnosc obserwacji ktora zarzucasz innym. Nie bedzie wiec tylko po drugie i trzecie ktore obiecalem ale i po czwarte. Zaczne od bonusa ktory dales (brak umiejetnosci obserwacji)czyli od konca
Po czwarte:kierowca to mowi co najwyzej "uspokoj sie" do pasazera. Bo drze sie pasazer, ktory ponadto zaraz po wyjsciu i przeklenstwach mowi "co to jest k... za WALENIE w samochod ... poje...e" .
I teraz obiecane po drugie: od samego poczatku jest tu wiadome ze rowerzysta uderzyl reka w samochod, nie wiem wiec co takiego odkryles. Zaden z rozmowcow nie zanegowal faktu ze rowerzysta puknal samochod. Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. I problem z postrzeganiem dobre-zle. Baba prawie rozjechala goscia a ty masz pretensje ze stuknal reka w dach???
Po trzecie: masz problem z interpretacja wlasnych ...hmmm..."faktow". Przez trzy wypowiedzi jedziesz po innych udowadniajac (?) Ze gosc kopal w samochodY, podczas gdy w pozniejszej juz ze gosc mowil ze kopal w JEGO samochod. Tak wiec twoj sluch uslyszal tak doskonale ze po drodze wypowiedz ewoluowala...
I tak na koniec odpowiadajac na ostatnie: co do dania w morde i nagrywania. Przeciez to dwie rozne rzeczy. Wprost napisales ze nie nagralbys calosci tylko sam moment przeklinania. Na filmie rowerzysty nie ma ucietego poczatku widac co bylo przyczyna. Jak chcesz zeby te dwie sytuacje byly identyczne to: zaczynasz nagrywac, dajesz mi w morde, zaczynam k...wic. czyli mamy nagrany tez poczatek zdarzenia. I teraz chocbys napisal ze dwie muchy obsraly-nikt ci nie uwierzy bo jest wszystko nagrane. Tak jak u rowerzysty.
Zblazniles sie pieknie samemu pokazujac ze nie dosc ze nie slyszysz to nawet nie wiesz kto prowadzil, a twoje genialne wypowiedzi jakos sie zmieniaja...

@slipdog123: po pierwsze-skad wiesz ze rowerzysta kopal w samochody? (Pytanie jest podchwytliwe i ma drugie dno wiec po prostu odpowiedz) , po drugie i trzecie-napisze jak odpowiesz na pierwsze bo scisle sie to wiaze.

@slipdog123:
Pomyliłem się. Jesteś zbyt głupi żeby mieć swój krążownik szos w stodole. Nikt przecież by w tym kraju nie wydał prawka takiemu kretynowi. Zatem pewnie podróżując samochodem też siedzisz jako pasażer koło jakiejś głupiej baby, która mija rowerzystów z zachowaniem centymetra odstępu.

@slipdog123:
Rozumiem kmiotku, że masz jakiś uraz do jednośladów - też nie tolerujesz tych okropnych rowerzystów, gdy wyprowadzasz swojego krążownika szos ze stodoły i chcesz sobie pojeździć po swojej wiosce. Z tym filmikiem jest jednak prawda taka, że gdyby ta głupia ci#^ prowadząca Citroena wyprzedzała z zachowaniem bezpiecznej odległości, to by rowerzysta nie miał możliwości puknięcia jej cytrynomobilu.

@nildur: wiem to doskonale, widzialem tu juz dziwne przypadki. Dlatego napisalem -osoba tytulujaca i opisujaca, a nie-autor filmu.

@HolliFak: Admini zmieniają opis każdego filmu. Tak dla informacji.

@HeinzBagieta: Zwiezle i na temat. Mnie jeszcze zastanawia jaka znajomosc przepisow ma osoba tytulujaca i opisujaca ten filmik. Zamiast potepic pirata drogowego- szkaluje kogos kto jechal zgodnie z przepisami.

@slipdog123: a czy tu masz tylko czesc filmiku??? Masz od pojawienia sie samochodu do konfrontacji. Juz ci to pisalem a ty dalej nie lapiesz? Film zaczyna sie duuuzo wczesniej. I nie potrafisz jak widze odpowiedziec gdzie i w ktorym momencie padaja te slynne slowa o kopaniu w samochod?
Udowodnilbys ze padly w 10 sekund. I co?

@slipdog123: a co ma do rzeczy to o czym pisales? Faktem jest ze siedzisz dluzej i w bardziej ekstremalnych godzinach.
Niby co wymyslam? Daj przyklad.
Mowi o kopaniu w samochod? Ok. Daj czas w ktorym te slowa padaja. Moze nie uslyszalem.
i kolejna "perelka" przez 90% (to taki ironiczny procent-mowie zebys liczyc nie zaczal) dyskusji to TY powolujesz sie na to co rzekomo powiedzial kierowca (pasazer w rzeczywistosci, ach ten twoj zmysl obserwacji) , a teraz "co mnie obchodzi co kto mowi". Zaczales walczyc z wlasnym zdaniem i nawet nie zauwazyles .
Trawki nie jaram-nie bawi mnie. Ty za to przezuc sie z trawy z podworka na ta do palenia. Bo po tej masz jazdy widze
I na koniec takie madre przyslowie : tam gdzie komus koncza sie argumenty, zaczynaja sie wyzwiska

@slipdog123: wiem...ty jestes masochista lubiacym samemu sobie strzelac w kolano. Normalnie PADLEM stary:
Sprawa pierwsza: o co ci chodzi z tym ze ktos cos powiedzial? Przeciez to ty sie powolywales na slowa (ktore w dodatku nie padly) rzekomo wypowiedziane przez kierowce (ktory okazal sie pasazerem)
Sprawa druga:
W dniu 1.07 w naszym temacie napisalem 4razy, a ty 5 razy. W dodatku ty nawet ok 3 w nocy. Wiec zanim sprobujesz kogos wysmiac zerknij czy sam nie robisz tego samego albo i wiecej. Czytasz czasem to co piszesz...normalnie padlem...ja caly dzien na milanosie...a ty dzien i noc ...

@slipdog123: Stary...zmień pigułki O_o

@slipdog123: dzizas. Przed chwila krok po kroku ci wyjasnilem ze durnoty piszesz, a ty dalej nie kumasz? I obawiam sie ze proporcje wiekowe sa odwrotne niz sugerujesz. Bo dorosla osoba wlasnie wyjasnia i argumentuje, a dziecko zacietrzewia sie wymyslajac innym i mowiac jedynie "bo ja mam racje i juz" . Nie wiesz kto kieruje, slyszysz slowa ktore nie padaja...jestes normalnie wiarygodny jak rzad Tuska... i cozes sie tych 50sekund uczepil??? Zdarzenie z piratem jest zarejestrowane od poczatku. Wiec po co wczesniej???

@slipdog123: jesss... o to chodzilo. Domyslilem sie co powiesz i co toba (gluchota lamana na glupote) kieruje. Przy okazji wyszla tez twoja nieumiejetnosc obserwacji ktora zarzucasz innym. Nie bedzie wiec tylko po drugie i trzecie ktore obiecalem ale i po czwarte. Zaczne od bonusa ktory dales (brak umiejetnosci obserwacji)czyli od konca
Po czwarte:kierowca to mowi co najwyzej "uspokoj sie" do pasazera. Bo drze sie pasazer, ktory ponadto zaraz po wyjsciu i przeklenstwach mowi "co to jest k... za WALENIE w samochod ... poje...e" .
I teraz obiecane po drugie: od samego poczatku jest tu wiadome ze rowerzysta uderzyl reka w samochod, nie wiem wiec co takiego odkryles. Zaden z rozmowcow nie zanegowal faktu ze rowerzysta puknal samochod. Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. I problem z postrzeganiem dobre-zle. Baba prawie rozjechala goscia a ty masz pretensje ze stuknal reka w dach???
Po trzecie: masz problem z interpretacja wlasnych ...hmmm..."faktow". Przez trzy wypowiedzi jedziesz po innych udowadniajac (?) Ze gosc kopal w samochodY, podczas gdy w pozniejszej juz ze gosc mowil ze kopal w JEGO samochod. Tak wiec twoj sluch uslyszal tak doskonale ze po drodze wypowiedz ewoluowala...
I tak na koniec odpowiadajac na ostatnie: co do dania w morde i nagrywania. Przeciez to dwie rozne rzeczy. Wprost napisales ze nie nagralbys calosci tylko sam moment przeklinania. Na filmie rowerzysty nie ma ucietego poczatku widac co bylo przyczyna. Jak chcesz zeby te dwie sytuacje byly identyczne to: zaczynasz nagrywac, dajesz mi w morde, zaczynam k...wic. czyli mamy nagrany tez poczatek zdarzenia. I teraz chocbys napisal ze dwie muchy obsraly-nikt ci nie uwierzy bo jest wszystko nagrane. Tak jak u rowerzysty.
Zblazniles sie pieknie samemu pokazujac ze nie dosc ze nie slyszysz to nawet nie wiesz kto prowadzil, a twoje genialne wypowiedzi jakos sie zmieniaja...

@slipdog123: po pierwsze-skad wiesz ze rowerzysta kopal w samochody? (Pytanie jest podchwytliwe i ma drugie dno wiec po prostu odpowiedz) , po drugie i trzecie-napisze jak odpowiesz na pierwsze bo scisle sie to wiaze.

@slipdog123:
Pomyliłem się. Jesteś zbyt głupi żeby mieć swój krążownik szos w stodole. Nikt przecież by w tym kraju nie wydał prawka takiemu kretynowi. Zatem pewnie podróżując samochodem też siedzisz jako pasażer koło jakiejś głupiej baby, która mija rowerzystów z zachowaniem centymetra odstępu.

@slipdog123:
Rozumiem kmiotku, że masz jakiś uraz do jednośladów - też nie tolerujesz tych okropnych rowerzystów, gdy wyprowadzasz swojego krążownika szos ze stodoły i chcesz sobie pojeździć po swojej wiosce. Z tym filmikiem jest jednak prawda taka, że gdyby ta głupia ci#^ prowadząca Citroena wyprzedzała z zachowaniem bezpiecznej odległości, to by rowerzysta nie miał możliwości puknięcia jej cytrynomobilu.

@nildur: wiem to doskonale, widzialem tu juz dziwne przypadki. Dlatego napisalem -osoba tytulujaca i opisujaca, a nie-autor filmu.

@HolliFak: Admini zmieniają opis każdego filmu. Tak dla informacji.

@HeinzBagieta: Zwiezle i na temat. Mnie jeszcze zastanawia jaka znajomosc przepisow ma osoba tytulujaca i opisujaca ten filmik. Zamiast potepic pirata drogowego- szkaluje kogos kto jechal zgodnie z przepisami.

@slipdog123: a czy tu masz tylko czesc filmiku??? Masz od pojawienia sie samochodu do konfrontacji. Juz ci to pisalem a ty dalej nie lapiesz? Film zaczyna sie duuuzo wczesniej. I nie potrafisz jak widze odpowiedziec gdzie i w ktorym momencie padaja te slynne slowa o kopaniu w samochod?
Udowodnilbys ze padly w 10 sekund. I co?

@slipdog123: a co ma do rzeczy to o czym pisales? Faktem jest ze siedzisz dluzej i w bardziej ekstremalnych godzinach.
Niby co wymyslam? Daj przyklad.
Mowi o kopaniu w samochod? Ok. Daj czas w ktorym te slowa padaja. Moze nie uslyszalem.
i kolejna "perelka" przez 90% (to taki ironiczny procent-mowie zebys liczyc nie zaczal) dyskusji to TY powolujesz sie na to co rzekomo powiedzial kierowca (pasazer w rzeczywistosci, ach ten twoj zmysl obserwacji) , a teraz "co mnie obchodzi co kto mowi". Zaczales walczyc z wlasnym zdaniem i nawet nie zauwazyles .
Trawki nie jaram-nie bawi mnie. Ty za to przezuc sie z trawy z podworka na ta do palenia. Bo po tej masz jazdy widze
I na koniec takie madre przyslowie : tam gdzie komus koncza sie argumenty, zaczynaja sie wyzwiska

@slipdog123: wiem...ty jestes masochista lubiacym samemu sobie strzelac w kolano. Normalnie PADLEM stary:
Sprawa pierwsza: o co ci chodzi z tym ze ktos cos powiedzial? Przeciez to ty sie powolywales na slowa (ktore w dodatku nie padly) rzekomo wypowiedziane przez kierowce (ktory okazal sie pasazerem)
Sprawa druga:
W dniu 1.07 w naszym temacie napisalem 4razy, a ty 5 razy. W dodatku ty nawet ok 3 w nocy. Wiec zanim sprobujesz kogos wysmiac zerknij czy sam nie robisz tego samego albo i wiecej. Czytasz czasem to co piszesz...normalnie padlem...ja caly dzien na milanosie...a ty dzien i noc ...

@slipdog123: Stary...zmień pigułki O_o

@slipdog123: dzizas. Przed chwila krok po kroku ci wyjasnilem ze durnoty piszesz, a ty dalej nie kumasz? I obawiam sie ze proporcje wiekowe sa odwrotne niz sugerujesz. Bo dorosla osoba wlasnie wyjasnia i argumentuje, a dziecko zacietrzewia sie wymyslajac innym i mowiac jedynie "bo ja mam racje i juz" . Nie wiesz kto kieruje, slyszysz slowa ktore nie padaja...jestes normalnie wiarygodny jak rzad Tuska... i cozes sie tych 50sekund uczepil??? Zdarzenie z piratem jest zarejestrowane od poczatku. Wiec po co wczesniej???