Koń trojański w wykonaniu Rosjan... i już wiadomo, że nawet wysypanie się z niego żołnierzy będzie efektowne.

Instruktor w tym przypadku był ograniczony niską regeneracją many, bądź cooldownem skilli, lecz nie chcę zbytnio nad tym polemizować.

Niektórzy mogą mnie wyśmiać, ale denerwuje mnie jedna sprawa: "uogólnianie". We wszystkim jest trochę prawdy. Są kibice, którzy robią to z zamiłowaniem i są fanatycy, którzy chcą się pokazać przychodząc na mecz aby się za przeproszeniem "po napierda*ać". I właśnie w tym momencie tacy fałszywcy, jak nasz Rudy premier mieszają wszystkich z błotem wrzucając fanatyków i kibiców do jednego wora. Lecz irytuję się jeszcze bardziej gdy włączam telewizor i widzę tą całą nagonkę z TVN oraz Wyborczej, wtedy chcąc nie chcąc dochodzę do wniosku, że nasz największy polski biznesmen podczas obrad w brukseli powiedział szczyptę prawdy i w tym momencie przyznam mu po części racje.

PS. Teraz tylko czekać na ABW, w mieszkaniach wszystkich się tu wypowiadających razem ze mną.